Wygląda jak zwykłe selfie, dopiero po chwili wszystkim odbiera mowę. Jeden szczegół poraża do reszty
Fotografia pewnej kobiety wygląda jak zwykłe selfie, dopóki nasz wzrok nie uchwyci jednego porażającego szczegółu. Jeśli śpicie dzisiaj sami w domu, lepiej tego nie oglądajcie, możecie nieźle najeść się strachu.
Selfie na pierwszy rzut oka wygląda na zwyczajne zdjęcie i nie rzuca się zbytnio w oczy. Dopiero kiedy dłużej się mu przyjrzymy, dostrzegamy jedną porażającą rzecz. Z wrażenia niektórym odejmuje mowę, nie mogą w to uwierzyć. Pewien szczegół z fotografii jest przerażający, aż mrozi krew w żyłach. Widzicie to? Ostrzegamy, że to tylko dla ludzi o mocnych nerwach.
Selfie z porażającym szczegółem
Pewna kobieta po zakończonej rozmowie telefonicznej ze swoim chłopakiem, postanowiła wysłać mu seksowne selfie. Ustawiła się przed obiektywem, odsłoniła apetycznie dekolt i nacisnęła przycisk aparatu. Byłaby zadowolona z efektu, gdyby nagle nie zauważyła jednego porażającego szczegółu. Bohaterka opowieści, jak się później okaże, nie na darmo się tak przeraziła.
W tle jej fotografii widać cień postaci, jest to najprawdopodobniej mężczyzna. Kiedy kobieta już pomyślała, że jej się coś przywidziało, postanowiła zrobić selfie po raz drugi i po raz drugi ta sama postać pojawiła się w kadrze, tylko że tym razem była już zdecydowanie bliżej. Przerażona postanowiła zacząć nagrywać filmik, kiedy nagle coś ją zaatakowało, wszystko się nagrało.
- 5 osób na jedną kasę, największe miasta w Polsce wchodzą w czerwoną strefę. Wiemy, gdzie mogą być problemy z zakupami
- Andrzej śmiał się z koronawirusa, teraz ujawnia całą prawdę. Dramatyczny apel ze szpitala, mamy nagranie
- Pilne: Wybitny polski artysta w rozpaczy błagał służbę zdrowia o pomoc. Właśnie zmarł
Wszystko się nagrało, wideo trafiło do sieci
Nagranie trafiło do sieci na platformę YouTube. Wideo nosi angielski tytuł Selfie from Hell (Selfie z piekła) i do tej pory zostało obejrzane przez ponad 20 milionów internautów. Oczywiście to wszystko tylko filmowa fikcja!
Jak podaje portal lolmania.pl autorką krótkiego, bo niespełna 2-minutowego filmiku jest 28-letnia studentka produkcji filmowej Meelah Adams. Wideo było jej pracą licencjacką o tematyce związanej z wirusowym rozprzestrzenianiem się nagrań w internecie. Młoda kobieta pokazała wszystkim, że można nagrać przerażający film bez dużych nakładów pieniężnych. Pozostaje nam czekać, aż uda jej się wyprodukować coś na większą skalę.
Jeśli lubicie straszne filmikin to koniecznie zobaczcie ten.
ZOBACZ ZDJĘCIE I WIDEO: