Lifestyle.Lelum.pl > Programy > Tragedia Bożenki z „Sanatorium miłości”. Nie żyje najbliższa jej osoba „Jestem załamana”
Karol Osiński
Karol Osiński 21.12.2020 16:44

Tragedia Bożenki z „Sanatorium miłości”. Nie żyje najbliższa jej osoba „Jestem załamana”

Sanatorium miłości
fot. kadr z programu „Sanatorium miłości”

Sanatorium miłości od niemal dwóch lat przyciąga fanów przed ekrany. Program typu reality show tworzony w formie telenoweli dokumentalnej, prowadzony jest przez Martę Manowską i emitowany na antenie TVP. Niestety doszły nas fatalne wieści od jednej z uczestniczek produkcji. Bożena Baraniak poinformowała o śmierci swojej ukochanej mamy, Emilii Kuźniewskiej. Kobieta jest załamana.

To jedna z najgorszych chwil w życiu pani Bożeny. Co więcej, uczestniczka programu Sanatorium miłości nie mogła uczestniczyć w uroczystościach pogrzebowych i pożegnać swojej ukochanej mamusi. Nie można dziwić się 71-letniej kobiecie, że jest całkowicie zdruzgotana.

Nie żyje mama Bożenki z programu Sanatorium miłości

Ten rodzinny dramat przyszedł nagle. Bożena Baraniak mieszkająca na co dzień w Chicago opowiedziała w rozmowie z Super Expressem, jak przeżyła śmierć swojej ukochanej mamy. Kobieta jest naprawdę załamana. Jak przyznaje, nie może przestać płakać i mogłaby utopić się w morzu łez.

Mama pani Bożeny Emilia Kuźniewska dożyła bardzo sędziwego wieku 95 lat. W rozmowie z tabloidem powiedziała, że pogrzeb jej mamy odbył się 19 grudnia o godzinie 14:00. Niestety z uwagi na ograniczenia w przemieszczaniu się, nie mogła pożegnać swojej rodzicielki na pogrzebie, co było dla niej wyjątkowym ciosem.

W niedzielę 19 grudnia w Lądku w Polsce o godzinie 14.00, był pogrzeb mamusi. Niestety nie mogłam wziąć w nim udziału. Jestem załamana, że nie zdążyłam pożegnać mojej ukochanej mamusi. Była wspaniałą mamą, babcią i ciężko pracującą kobietą. Miała wspaniałą pogodę ducha – powiedziała Bożena Baraniak w rozmowie z Super Expressem.

To już kolejna taka sytuacja w programie w tym roku. Wcześniej śmierć mamy przeżyła inna z uczestniczek Małgorzata Zimmer. Co więcej, pani Bożena wspomniała, że miała nadzieję spędzić ze swoją mamą aż cztery tygodnie we wrześniu br., jednak z wiadomych przyczyn zostało to uniemożliwione i nie zobaczyła swojej mamy. Niestety, nie będzie jej już to dane.

Bożenka z Sanatorium miłości przeżywa tragedię

Super Express podaje, że z relacji lekarzy wynika, iż mama Bożeny Baraniak w pewnym momencie się przewróciła. Bohaterka programu Sanatorium miłości twierdzi jednak, że pielęgniarka środowiskowa zajmująca się jej mamą nie dopełniła czynności służbowych.

Z tego co wiem z rozmowy telefonicznej z lekarzem, mama się przewróciła i to wszystko. Powinna ją odwiedzać pielęgniarka środowiskowa i dać dożylnie kroplówkę, ale tego nie zrobiono. Jak mi wiadomo bez wody żyjemy 7-do 10 dni a później organizm umiera – opowiada Bożena Baraniak.

Gwiazda programu pozostaje przy zdaniu, że gdyby pielęgniarka szybko zareagowała, to jej mama mogłaby jeszcze żyć. Niestety stało się inaczej.

Dzwoniłam, żeby przyjechała, zobaczyła, powiedziała, że to nie możliwie, kłamstwo goni kłamstwo, a rejestratorka powiedziała, że lekarz jest w terenie. Nie umiała powiedzieć kiedy wraca. Mama, umarła a mogła jeszcze żyć. Jestem wyczerpana tą sytuacją, biorę środki na uspokojenie, a w morzu swoich łez mogłabym się wykąpać – dodaje pani Bożena.

W programie nie obywa się także bez dobrych nowin. Niemniej ta sytuacja jest naprawdę druzgocąca.

Zobacz zdjęcia:

Sanatorium miłości

Bożena z Sanatorium miłości poinformowała o śmierci swojej ukochanej mamy.

Sanatorium miłości

Kobieta na co dzień mieszka w Chicago przez co nie mogła uczestniczyć w pogrzebie swojej mamy.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

Źródło: se.pl

Powiązane
Pazura, Wiśniewski, Kurdej-Szatan
Ile oni mają dzieci? Te gwiazdy to też rodzice. Zgadniesz, kto ma całą gromadkę?