Rozpacz ogarnia sąsiadów ofiar tragedii na A1. Ujawnili, co słyszeli o sprawcy. "Ludzie mówią, że jest niewinny"
Sąsiedzi ofiar pirata drogowego z autostrady A1 zabrali głos w sprawie tragedii. Okazuje się, że wina Sebastiana M. poddawana jest wątpliwości. Mieszkańcy Myszkowa nie kryją oburzenia i stawiają mocny sprzeciw. Aż trudno uwierzyć, co można usłyszeć o zatrzymanym 32-latka. Będziecie w szoku, gdy to przeczytacie.
Co o Sebastianie M. mówią ludzie?
Sebastian M. czeka na ekstradycję w Dubaju. Po tym, jak zbiegł z miejsca wypadku na autostradzie A1 , udało się go zatrzymać tuż przed przekroczeniem granicy Interpolu. Mężczyzna podejrzany jest o spowodowanie śmiertelnego wypadku , w wyniku którego zginęła 3-osoba rodzina .
Okazuje się jednak, że nie każdy przekonany jest o winie mężczyzny . Sąsiedzi ofiar 32-latka nie mogą uwierzyć w to, jakie informacje do nich dochodzą.
Pirat drogowy z A1 jest niewinny?
W wypadku drogowym, który miał miejsce 16 września 2023 roku , śmierć na miejscu ponieśli Martyna, jej mąż Patryk oraz ich synek 5-letni Oliwier . Rodzina ofiar obawiała się, że nie uda się namierzyć, a następnie schwytać sprawcy tej tragedii. Najbliżsi poszkodowanych odetchnęli z ulgą, gdy Sebastiana M. udało się zatrzymać na lotnisku w Dubaju.
To jednak nie koniec tej historii. Sąsiadów i najbliższych dochodzą głosy, jakoby Sebastian M. był niewinny.
Oburzające jest to, że kierowca bmw ma obrońców. Ludzie mówią, że jest niewinny. Bronią go i atakują męża Martyny. Jeździłam wiele razy tą trasą. Oni mieli 1,5 godziny do domu... Zniszczył te rodziny - opowiedziała “Faktowi” jedna z mieszkanek Myszkowa.
Sąsiedzi ofiar Sebastiana M. są zrozpaczeni
Wszyscy mieszkańcy tej niewielkiej miejscowości przechodzą żałobę . Rodzina wracała z wakacji znad morza, a ich życie zostało brutalnie przerwane . W rozmowie z “Faktem” sąsiadka wyznała:
W Myszkowie jesteśmy prawdziwie wstrząśnięci tą tragedią. Śledzimy cały czas doniesienia. I nie ukrywajmy, jesteśmy oburzeni. Ta sprawa budzi dużo emocji
Z kolei znajomi pary dodają:
Młodzi, fajni ludzie, którzy wracali z pobytu nad morzem. Jeszcze dzień wcześniej uśmiechali się na plaży. Oni nigdy nie będą bezimiennymi ofiarami nieszczęśliwego wypadku!
Te słowa chwytają za serce!