Rodzice mają dość! Dzieci nie idą do komunii. Wszystko przez koszmar, jaki miał miejsce w Dąbrowie Górniczej

Ksiądz Tomasz Z. miał zastąpić katechetkę w Dąbrowie Górniczej

Kiedy po skandalu głos zabrał proboszcz parafii Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej, zapewnił on, że ksiądz Tomasz Z. nie prowadził katechezy dzieci, a jedynie wygłaszał homilie niedzielne zgodnie z przypadającą kolejnością. Nie da się ukryć, że parafianie są mocno zgorszeni całą sprawą, niezależnie od tego, że duchowny został pozbawiony wszelkich kościelnych funkcji.

Jak przekazała mama jednego z uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 7 w Dąbrowie Górniczej ksiądz Tomasz Z. był bardzo lubiany przez parafian. Jak wskazała, duchowny zawsze był bardzo sympatyczny i miał dobre podejście do dzieci. Do tego stopnia, że rodzice chcieli nawet, by zastąpił on szkolną katechetkę i prowadził w szkole lekcje religii. Dziś zapewnia, że cieszy się, że ta zmiana nie doszła do skutku. 

Ksiądz "nie wytrzymał", porażające skutki libacji w Dąbrowie Górniczej. Nagranie duchownego szokuje Czytaj dalej

Rodzice uczniów z Dąbrowy Górniczej nie chcą, by przystępowały do pierwszej komunii w bazylice

Jak donosi „Gazeta Wyborcza” rodzice dzieci mających przystąpić do pierwszej komunii świętej nie chcą, by w uroczystości brał udział nie tylko ksiądz Tomasz Z., ale też żadnej inny ksiądz z parafii Najświętszej Maryi Panny Anielskiej. W kościele do sakramentu mieli przystąpić uczniowie kilku szkół – SP nr 6 i SP nr 10 oraz Katolickiej Szkoły Podstawowej w Dąbrowie Górniczej. 

„Gazeta Wyborcza” podała, że rodzice dyskutują na specjalnym czacie na temat zmiany parafii, gdzie ich dzieci mogłyby przystąpić do pierwszej komunii świętej. 

Rodzice z Dąbrowy Górniczej mają powody do oburzenia

Jak donosi „Gazeta Wyborcza” złość rodziców wynika z faktu, że przed tym, jak skandal z udziałem księdza Tomasza Z. wyszedł na jaw, dochodziły do nich informacje o jego lubieżnym zachowaniu. Gdy skonfrontowali się w ten temacie z proboszczem parafii, nie potraktował ich jednak poważnie. Dziś stawiają sprawę jasno – albo sakrament odbędzie się w bazylice pod przewodnictwem duchownych z innych parafii albo wcale. Niektórzy zdecydowali się wziąć sprawy w swoje ręce i już podjęli decyzję o tym, że ich pociecha przystąpi do pierwszej komunii w innej parafii. 

Dobrym zwyczajem duszpasterskim jest, aby dziecko przygotowujące się do I komunii świętej odbywało swoją formację przed przyjęciem tego sakramentu w parafii miejsca zamieszkania. Jednakże rodzice, uwzględniając dobro duchowe swojego dziecka, mogą podjąć decyzję o odbyciu jego formacji i przystąpieniu do I komunii świętej w innej parafii. Cieszymy się, że rodzice stawiają sobie za cel jak najlepsze przygotowanie ich dzieci do tego sakramentu.

Źródło: Gazeta Wyborcza, Fakt