Renata Dancewicz o sytuacji w Polsce, przemocy i kobietach o prawicowych poglądach. „Kościół katolicki traktuje je jako podwierne”

Renata Dancewicz szczerze o przemocy wobec kobiet

Aktorka znana jest nie tylko ze swoich kreacji aktorskich, ale również aktywności dot. wielu istotnych spraw społecznych. Tym razem gwiazda porozmawiała z mediami na temat tego, jak wygląda sytuacja kobiet w Polsce i co zmieniło się w ciągu kilku ostatnich lat. Renata Dancewicz nie ukrywa, że widzi tu delikatny progres.

– Ja się cieszę, że jestem kobietą i żyję tutaj w Polsce, bo mogłam trafić naprawdę dużo, dużo gorzej. W Sejmie jest coraz więcej kobiet – mądrych, inteligentnych kobiet, które mogą dużo zmienić. Cieszę się z obecności polityczek lewicy. One wrzucają na agendę tematy, mówią swoim głosem. Zmiana nie jest możliwa ot tak. To wszystko zmienia się długo – powiedziała aktorka podczas rozmowy z portalem „Świat Gwiazd”.

Aktywistka poruszyła również temat przemocy wobec kobiet w środowiskach artystycznych, w tym między innymi w branży aktorskiej, w której sama działa.

– Nie można nikogo upokarzać, nie można po kimś jeździć, nie można z kogoś robić ofiary. I to jest dla mnie oczywiste. Choć też nie uważam, żeby szeroko pojęte środowisko artystyczne było liderem w tych krzywdzących praktykach. Jest to oczywiście środowisko hierarchiczne, bo są gwiazdy, artyści, mistrzowie, są uczniowie, i to prowokuje do takich rzeczy. Ktoś chętnie to przyjmuje i się temu poddaje, a ktoś inny nie. Nie wiem, czy są jakieś przepisy, które mogłyby to uregulować. Nie sądzę – wyznała Renata Dancewicz podczas tej samej rozmowy.

Renata Dancewicz w mocnych słowach o kobietach o prawicowych poglądach

W tym samym wywiadzie aktorka poruszyła również temat kobiet, które utożsamiają się z poglądami głoszonymi przez partie prawicowe. Renata Dancewicz nie kryła swojego oburzenia i w kilku mocnych słowach podsumowała zachowanie takich pań.

–Tak mnie strasznie dziwi stanowisko kobiet po tak zwanej prawej, konserwatywnej stronie. Jak one się odnajdują w świecie, który traktuje je jak podludzi. Tak samo, jak kościół katolicki traktuje je jako podwierne, i to jeszcze czwartej kategorii. Jak one sobie z tym radzą, że firmują to, dają temu głos, twarz i to wspierają. To jest dla mnie tak nieprawdopodobne – powiedziała aktorka w wywiadzie dla portalu „Świat Gwiazd”.

Zobacz zdjęcia:

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

1. Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby
2. Nie jedz tego wieczorem. Jeśli się zapomnisz, możesz mieć problemy ze snem
3. „Muszę być przy nim”. Joanna Koroniewska w ostatniej chwili wszystko odwołała. Poinformowała o chorobie dziecka