Czy uważasz, że ratownicy medyczni powinni zarabiać więcej?
Ratownicy medyczni to osoby, które w swojej pracy mierzą się z niebywałą odpowiedzialnością. Od ich wyborów niejednokrotnie zależy ludzkie życie. Z założenia zawód ratownika to praca w walce z czasem. Przedstawiciele tego zawodu jako pierwsi pojawiają się na miejscu wezwania i muszą udzielić pierwszej pomocy. Jak więc wynagrodzić ich pracę i czy w Polsce zarabiają wystarczająco?
Ratownicy medyczni cieszą się szacunkiem wszystkich. Nadal są jednak stanowiskiem niżej niż lekarze. Z tego powodu wciąż zarabiają mniej. Informacje na tematach ich zarobków, jakie podał portal se.pl, dosłownie powalają na kolana.
Ratownicy medyczni – zarobki
Jak donosi portal se.pl, ratownicy zarabiają w Polsce niecałe 2 tysiące złotych. Co czwarty ratownik dostaje 1800-1900 złotych na rękę, zaś ogólna średnia zarobków w tym zawodzie wynosi 3000 złotych. Według raportu najwięcej zarabiają ratownicy medyczni z Piaseczna (średnio ok. 4260 złotych netto), Bartoszyc (około 3470 złotych netto) oraz Piły (ok. 3380 złotych netto).
Z tych danych wynika, że za pracę, która wymaga mnóstwa poświęcenia i przede wszystkim stalowych nerwów, wynagrodzenie ratowników należy do pensji najniższych w kraju. Niestety, około 2 tysięcy złotych zarabiają także dyspozytorzy, którzy odbierają połączenia telefonu 112. Ich stres jest tak samo duży, jak osób wyjeżdżających z pomocą w teren.
Ratownik medyczny – umiejętności
Zadania ratownika medycznego określa Rozporządzenie Ministra Zdrowia z 20 kwietnia 2016 roku:
- ocena stanu pacjenta
- podjęcie i prowadzenie podstawowej i zaawansowanej resuscytacji krążeniowo-oddechowej
- przywracanie drożności dróg oddechowych
- wykonanie defibrylacji manualnej na podstawie EKG lub zapisu kardiomonitora oraz defibrylacji zautomatyzowanej
- wykonanie i ocena zapisu EKG
- monitorowanie czynności układu oddechowego
- podawanie leków drogą dożylną, domięśniową, podskórną, doustną, podjęzykową, wziewną, dotchawiczą, doodbytniczą oraz doszpikową
- opatrywanie ran
- tamowanie krwawień zewnętrznych
- unieruchamianie złamań, zwichnięć i skręceń
- unieruchamianie kręgosłupa
- przyjęcie porodu.
Wystarczy przeczytać te obowiązki, by zdać sobie sprawę, jak bardzo jest to trudna i wymagająca praca. Zanim zresztą zacznie się pracować w zawodzie, trzeba odbyć lata nauki i praktyki. To oczywiste, że pracę w takim wymiarze godzin i z taką odpowiedzialnością trudno wycenić, nie ulega jednak wątpliwości, że sytuacja ratowników powinna ulec zmianie.