Rafał Brzozowski znika z "Jaka to melodia". Nie dali mu się nawet pożegnać
Przez kilka ostatnich lat Rafał Brzozowski pełnił role prowadzącego program “Jaka to melodia?”. Jednak w tym roku był zmuszony odejść z uwielbianego przez Polaków formatem, ponieważ jego miejsce zajął Robert Janowski. Muzyk nie miał jednak szans, by pożegnać się z widzami. Mimo że podczas ostatniego odcinka zwrócił się wprost do nich, jego słowa nie zostały wyemitowane przez TVP! Teraz Brzozowski gorzko powiedział, co o tym myśli.
Robert Janowski zastąpił Rafała Brzozowskiego w "Jaka to melodia?"
Widzowie TVP przyzwyczaili się, że słynny muzyk pełni rolę prowadzącego program “Jaka to melodia?” . Zaczął on występować w show od 2019 roku, w zastępstwie za Norbiego, który z kolei pojawił się tam po odejściu Roberta Janowskiego. Okazuje się jednak, że zmiany w telewizji publicznej nie oszczędziły jednak tego kultowego formatu, a historia zatoczyła koło. Władze podjęły decyzję, że Brzozowski zostanie zastąpiony przez Janowskiego, czyli pierwszego, a zarazem najdłużej działającego gospodarza muzycznego show.
Te niespodziewane wieści wywołały niezadowolenie wśród sporej części widzów programu. W internecie zaroiło się od negatywnych komentarzy pod adresem show, jak i władz TVP. Teraz okazuje się, że największą burzę wywołał fakt, że Brzozowski nie miał szansy pożegnać się z widzami. Choć zwrócił się do nich w ostatnim odcinku, w którym występował, jego słowa nie zostały wyemitowane! Przykre, jak go potraktowano.
Rafał Brzozowski pożegnał się z "Jaka to melodia?". Z widzami nie zdołał
Słynny wokalista przez niecałe 5 lat pełnił funkcję gospodarza w “Jaka to melodia?”. Nic dziwnego, że mnóstwo widzów przyzwyczaiło się do jego obecności na ekranach. Teraz jednak zastąpił go Robert Janowski — i choć Brzozowski musiał pogodzić się z tą zmianą, jednej rzeczy nie może przeboleć. Chodzi o fakt, że telewizja publiczna nie dała mu możliwości pożegnać się z widzami. O tym skandalicznej sytuacji właśnie opowiedział w mediach społecznościowych.
Rafał Brzozowski zdradził w obszernym poście na Instagramie, że choć w ostatnim odcinku show pożegnał się z widzami, TVP podjęło decyzję, by uciąć tę część nagrania i nie wyemitowało jego słów.
Ponieważ nie wyemitowano moich nagranych podziękowań i pożegnania z Widzami, pozwólcie, że tutaj napiszę te klika, tym razem dłuższych słów. To był ostatni odcinek “Jaka to Melodia?” z moim udziałem, więc czas podsumowań z mojej strony – czytamy na początku wpisu.
ZOBACZ TEŻ: "Halo, tu Polsat!": Właśnie ogłosili! Znamy kolejnego jurora “Must be the music”
Brzozowski w końcu pożegnał się z widzami "Jaka to melodia?"
W dalszej części wpisu na Instagramie Brzozowski w końcu miał szansę, by podsumować minione lata pracy przy formacie, a także, co najważniejsze, pożegnać się z widzami i podziękować im oraz swoim współpracownikom.
Dziękuję za 5 lat pracy przy teleturnieju “Jaka to Melodia?”, a wcześniej za 2 lata przy teleturnieju “Koło fortuny”. Dziękuje wszystkim, którzy tworzyli TVP w tym czasie, za możliwość realizacji i spełniania moich pasji, a także za pomoc w zdobyciu nowego zawodu – prezentera, to była dla mnie wielka życiowa przygoda. (…) Podziękowania należą się również całej produkcji (…) “Jaka to Melodia?” to przede wszystkim teleturniej muzyczny, więc wielkie podziekowania należą się ekipie muzycznej tego programu. (…) Największe podziękowania kieruje do Was, drodzy Widzowie - za wszystkie spędzone wspólnie lata, za uśmiech, za radość, za miłe słowo w sklepie, na ulicy czy na stacji benzynowej. (…) Jesteście dla mnie naprawdę bardzo ważni i nigdy o Was nie zapomnę. Z całego serca, DZIĘKUJE. Widzimy się na koncertach – obiecał na koniec.
Widzowie licznie odpowiedzieli na słowa muzyka w komentarzach pod postem. Wielu z nich nie może pogodzić się z tym, że odchodzi. Mnóstwo osób uznało, że był on najlepszym prezenterem do tej pory:
- Dla mnie to jest nienormalne te zmiany ze względu na zmiany, powinien liczyć się człowiek, jak sobie radzi i jest oglądalność, to powinien zostać, super był program akurat właśnie z Tobą.
- Byłeś lepszy od Roberta Jankowskiego.
- Był Pan fantastycznym prowadzącym, ale jest też pan doskonałym piosenkarzem, mam szczerą nadzieję, że pana kariera będzie się rozwijać. A programu szkoda, dla mnie już go nie ma... – czytamy.