Lifestyle.Lelum.pl > Programy > "Pytanie na śniadanie": "Ja się martwię", Ida Nowakowska musiała uciec z planu, niepokojące sceny w śniadaniówce
Michał Fitz
Michał Fitz 30.09.2023 11:56

"Pytanie na śniadanie": "Ja się martwię", Ida Nowakowska musiała uciec z planu, niepokojące sceny w śniadaniówce

Pytanie na śniadanie
fot. KAPiF; Zamieszanie w "Pytaniu na śniadanie"

Choć “Pytanie na śniadanie” oczywiście działa według scenariusza, jest to jednak program na żywo, więc wciąż wiele sytuacji wydarza się zupełnie spontanicznie. Dobrze przekonali się o tym Ida Nowakowska i Tomasz Wolny, którzy musieli w ostatnim odcinku ratować sytuację.

"Pytanie na śniadanie": Nietypowy gość

Oczywiście znaczną część gości w programie “Pytanie na śniadanie” stanowią ludzie, ale nie tylko oni zapraszani są do śniadaniówki TVP. Zdarza się bowiem, że w studio pojawią się też zwierzęta, głównie psy, ale bywały też bardziej egzotyczne egzemplarze.

pnś pies.jpg
Tomasz Wolny i Ida Nowakowska z psim gościem
fot. KAPiF

W ostatnim wydaniu prowadzący rozmawiali o zabawkach dla kota, które można przygotować z domowych materiałów niskim kosztem. Do studia zaproszono więc wyspecjalizowaną testerkę — rudą kotkę.

"Pytanie na śniadanie". Ida Nowakowska o Katarzynie Cichopek i Macieju Kurzajewskim. Jak ocenia ich pracę?

"Pytanie na śniadanie": Gość nie był zainteresowany rozmową

Choć dla każdego innego kota dostęp do tylu nowiutkich zabawek, które leżały na stole, były wręcz rajską przyjemnością, goszczące w studio zwierzę nie było nimi bardzo zainteresowane. Niewykluczone, że to kwestia słabej pogody. Kropiło, a program wciąż nagrywany jest w zewnętrznym studio.

Nic więc dziwnego, że kotek wolał uciec gdzieś, gdzie będzie miał cokolwiek nad głową. W pewnym momencie po prostu zbiegł z kadru, czym wprawił w zakłopotanie cały zespół “Pytania na śniadanie”. Reakcja prowadzących była natychmiastowa.

"Pytanie na śniadanie": Prowadzący łapali gościa

Ida Nowakowska już nie raz wykazywała się ogromną empatią na wizji. Swego czasu to ona pierwsza pognała do jednej z osób zza kadru, by pomóc jej, gdy ta zasłabła. Teraz też to ona pierwsza przejęła się kotem.

On idzie w gąszcze! Ja się martwię

Prezenterka wraz ze swoim programowym partnerem pobiegli schwytać gościa. Choć udało się to, kot po chwili znów im zwiał. Gdy Tomasz Wolny dopadł go drugi raz, później już nie wypuszczał go z rąk.

kot pns.JPG
Kotka na rękach Tomasza Wolnego
fot. kadr z programu “Pytanie na śniadanie”

Źródło: Pudelek

1. Polka weszła na porodówkę i zamarła. Najgorsze było wprost na przeciw niej

2. Polki masowo popełniły błąd zagrażający ich dziecku.  Dotyczy niemal każdego, trzeba działać szybko

Powiązane
Mural Czterdziestolatka
Wielki test wiedzy o “Czterdziestolatku”. Pamiętasz, jak nazywał się pies Karwowskiego?