Lifestyle.Lelum.pl Plotki i gwiazdy Pustoszeją półki w Lidlu i Biedronce. Źle, że Polacy rzucili się na ten produkt
Puste półki w Lidlu i Biedronce; fot. Marek BAZAK/East News; ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Pustoszeją półki w Lidlu i Biedronce. Źle, że Polacy rzucili się na ten produkt

21 lutego 2024
Autor tekstu: Alicja Kowalska

Lidl i Biedronka znowu to zrobiły. I nie chodzi o ostatnią “dramę” z SMS-ami, ale o wyprzedaż. Dyskonty zaszalały, a ceny, które zaproponowały klientom zaskakują nawet ich samych. Eksperci nie są jednak zadowoleni z wyprzedaży. Chodzi bowiem o dość kontrowersyjny produkt.

Kolejne promocje w Biedronce i Lidlu

Biedronka i Lidl po raz kolejny wystawiły na półki zdecydowanie obniżone cenówki. Tym razem jednak chodzi o produkt, co do którego eksperci są zgodni: źle, że Polacy rzucili się na ten produkt.

Dyskonty te znane są z dużych promocji, które przyciągają klientów, jak „ćmy do światła”. W Internecie co rusz pojawia się informacja o kolejnych promocjach czy wręcz cenach nie do uwierzenia. Przy okazji pojawiają się także filmiki z tłumami klientów zainteresowanych kupnem przecenionych produktów.

Co tym razem spotkało się z tak wielkim zainteresowaniem?

Pani Kasia pracuje w Biedronce. Wyjawiła, co stanie się w święta

Polacy ruszyli do Lidla i Biedronki

Tym razem Lidl i Biedronka postanowiły wyprzedać. Chodzi o wódkę. Trunek kosztował zaledwie 9,99 zł.

Co ciekawe, sklepy sprzedawały ją w cenie poniżej kwoty akcyzy. Nie do uwierzenia?

W internecie nietrudno znaleźć informację o tym, że kwota podatku akcyzowego przy wódce 0,5 litra wynosi 14,46 zł. Podatek to 38 proc.

Powody do zadowolenia mają Lidl i Biedronka, ale nie eksperci. Ci ostrzegają, że takie zachowania bardzo negatywnie świadczą o naszych rodakach.

Eksperci zaniepokojeni klientami rzucającym się na Lidl i Biedronkę

Sytuacja jest wyjątkowo skandaliczna i z całą pewnością wymaga interwencji UOKiK, a być może nawet KAS. Być może promocja, która polega na sprzedaży poniżej kosztów podatków i produkcji jest legalna, ale alkohol nigdy nie powinien pod nią podlegać - mówi Krzysztof Brzózka, były szef Polskiej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych portalowi WP.

Brzózka podkreśla, że takie akcje prowadzone przez Lidl i Biedronkę są niebezpieczne społecznie , gdyż pośrednio zachęcają do spożywania alkoholu, a ten może mieć fatalne skutki dla społeczeństwa.

156 ton kapusty po gradobiciu trafi do Biedronki
Chciała kupić 2 ziemniaki i dała 100 zł. Reakcja kasjera powala
Obserwuj nas w
autor
Alicja Kowalska
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@lelum.pl
plotki i gwiazdy programy quizy