Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Przykre informacje o stanie zdrowia Macieja Miecznikowskiego. Muzyk już prawie nie słyszy
Aleksandra Gadzińska
Aleksandra Gadzińska 03.02.2022 16:46

Przykre informacje o stanie zdrowia Macieja Miecznikowskiego. Muzyk już prawie nie słyszy

Ja Fryta from Strzegom, CC BY-SA 2.0 , via Wikimedia Commons

W 2019 roku Maciej Miecznikowski przekazał wstrząsającą wiadomość. Lubiany artysta już od kilku lat zmaga się z przykrą chorobą, która powoli odbiera mu słuch.

Nie mamy dobrych informacji dla fanów lidera zespołu „Leszcze”. Maciej Miecznikowski jakiś czas temu zniknął z mediów, a w 2019 roku wreszcie usłyszeliśmy smutną wiadomość. Muzyk zmaga się z otosklerozą. Przyznał, że w wyniku choroby już prawie nie słyszy.

Maciej Miecznikowski udzielił wywiadu dla serwisu Plejada, w którym przyznał, że dolegliwość niemal pozbawiła go już słuchu. Były prowadzący show „Tak to leciało” przeszedł liczne operacje. I niestety, szykują się kolejne.

Maciej Miecznikowski od lat zmaga się z otosklerozą. Traci słuch

Według informacji na portalu Medonet otoskleroza to choroba atakująca ucho środkowe, odpowiadające za wzmocnienie i przekierowywanie dźwięku. Co ciekawe, przypadłość ta częściej dotyka kobiet. Otoskleroza powoduje nieprawidłowe zrastanie się chrząstek, a przez to może doprowadzić nawet do całkowitej utraty słuchu.

Z tą przykrą chorobą już od lat zmaga się Maciej Miecznikowski, lider zespołu „Leszcze” i autor solowego albumu „Będzie z nami dobrze” promowanego singlem „Mamy coś”.

W wywiadzie dla Plejady muzyk przyznał, że właściwie nie słyszy na prawe ucho. Jak dotąd przeszedł sześć operacji i już wiadomo, że czekają go następne.

Kosteczki w moich uszach się zrastają. Trzeba je więc rozwiercać, a po każdej takiej ingerencji słuch coraz bardziej się przytępia — wyznał w rozmowie.

Mimo dolegliwości Maciej Miecznikowski nie rezygnuje z kariery, a w social mediach regularnie pojawiają się relacje i zapowiedzi z koncertów. Sylwestrowa noc upłynęła artyście pod znakiem „Blues Brothers”, kiedy wraz ze Zbigniewem Zamachowskim, Jolantą Szczepaniak i Orkiestrą Filharmonii Opolskiej dał wspaniały koncert pod batutą Piotra Sułkowskiego.

Wydaje się, że Maciej Miecznikowski podchodzi do choroby z właściwym sobie dystansem.

To samo miał Beethoven, przynajmniej to mnie z nim łączy — stwierdził ze śmiechem. — Medycyna do dziś nie potrafi wyjaśnić, dlaczego tak się dzieje. Jeśli ktoś znajdzie odpowiedź na to pytanie, pewnie otrzyma Nagrodę Nobla.

Zobacz zdjęcie i wideo:

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Zapomniana prezenterka TVP świętuje dziś urodziny. Co teraz dzieje się z Małgorzatą Halber?
  2. Cała prawda o Manowskiej i Brzozowskim wyszła na jaw. Do sieci trafiło nagranie zza kulis „The Voice Senior”
  3. Co się dzieje z Marzeną Rogalską? W sieci pojawiła się seria nagrań

Źródło: Świat i ludzie