Przerażająca wizja Jackowskiego spełniła się na oczach wszystkich? Pokazał dowody, ludzie oniemieli
Wizje Krzysztofa Jackowskiego co jakiś czas elektryzują opinię publiczną. Mimo wielu krytycznych opinii, które podają w wątpliwość jego „dar”, organizowane przezeń facebookowe live’y cieszą się niezwykłą popularnością. W trakcie ostatniego z nich jasnowidz przywołał ubiegłoroczną przepowiednię, która… okazała się prawdziwa. Czego dotyczyła?
Krzysztof Jackowski przewidział ruchy rządu?
Rada Ministrów zdecydowała we wtorek o skierowaniu do prezydenta Dudy wniosku w sprawie wprowadzenia stanu wyjątkowego na części wschodniego obszaru przygranicznego. Ma to związek z trwającą od wielu dni sytuacją na polsko-białoruskiej granicy.
Komentując to bezprecedensowe wydarzenie, Jackowski przytoczył fragment jednej ze swoich wypowiedzi. Słowa padły… w listopadzie 2020 roku, na długo przed wydarzeniami z Usnarza Górnego (gdzie wciąż koczuje grupa uchodźców).
– Wąski wschodni pasek Polski jest oddzielony linią od całej reszty Polski. […] Nie oznacza to, że to zaraz chodzi o Ukrainę, Białoruś czy Rosję od strony Kaliningradu. Tu nie chodzi o to. Ten pas, jak się skupiam, zawsze natarczywie wchodzi mi do głowy – mówił wtedy.
By potwierdzić sprawdzalność własnych wizji, jasnowidz pokazał widzom fragment konferencji prasowej ministra spraw wewnętrznych i administracji, Mariusza Kamińskiego, w trakcie której informował on o wspomnianym wniosku. Wzbudziło to wiele emocji wśród komentujących. Część z nich obawia się bowiem, że to dopiero początek wydarzeń, które wielokrotnie zapowiadał Jackowski (te zaś nie należą do najprzyjemniejszych).
Źródło: o2.pl
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Kilka wskazówek, aby wyglądać doskonale na zdjęciach z wakacji
- Opalenizna jak u gwiazd? Znamy na to rewelacyjny sposób
- Córka Adam Małysza przekazała radosne wieści
