Przemysław Saleta pożegnał brata w tragicznych okolicznościach. Ciało zostało odnalezione
Przemysław Saleta już raz udowodnił, jak wiele jest w stanie zrobić, by uratować członka swojej rodziny. Niestety, w tym przypadku nie mógł nic zrobić. Brat boksera zginął w tragicznych okolicznościach. Dopiero gdy ciało zostało odnalezione, rodzina mogła się pożegnać.
Rodzina słynnego boksera w ciągu ostatnich 20 lat przeszła długą i trudną drogę. On sam poświęcił własną nerkę, oddając ją chorej córce — Nicola żyła z narządem ojca przez 7 długich lat, a dziś znowu oczekuje w kolejce do przeszczepu. Tymczasem na Saletę spadła kolejna tragedia.
Przemysław Saleta pochował brata. Aleksander zginął tragicznie, dopiero po czasie odnaleziono ciało
Tragiczny finał mały poszukiwania zaginionego 52-letniego Aleksandra Salety, który latem tego roku pływał po wodach w okolicy Newhaven na południowym wybrzeżu Anglii. 31 maja służby otrzymały od mężczyzny zgłoszenie — jego łódź nabierała wody, nie był w stanie zejść na ląd.
– Aleksander, chcąc dotrzeć na brzeg, wsiadł na ponton. Wtedy kontakt z nim się urwał. Na ratunek wysłano tamtejszą policję, straż przybrzeżną, helikopter i łódź ratunkową. Te pierwsze poszukiwania po dwóch dobach zostały wstrzymane ze względu na problemy z pogodą – przekazuje „Super Express”.
Funkcjonariusze po przybyciu na miejsce nie odnaleźli ani jego, ani pontonu. Brytyjska prasa rozpisywała się o zaginionym, jednak poszukiwania nie przyniosły żadnego rezultatu. Dopiero po półtora miesiąca odnaleziono jego ciało — na wybrzeżu Francji. Przemysław Saleta stracił brata, cała rodzina musiała pogodzić się z myślą o jego śmierci.
Procedury trwały kilka miesięcy. Upłynęło niemal pół roku, zanim ciało nareszcie zostało pochowane w Polsce. Urna z prochami spoczęła 12 grudnia na Cmentarzu Południowym w Warszawie. W uroczystościach pożegnalnych uczestniczyli jedynie najbliżsi. Za datę śmierci uznano 17 lipca — dzień, w którym morze „oddało” Aleksandra.
Przemysław Saleta niedawno informował o problemach zdrowotnych. Wiemy też, że jego córka oczekuje na kolejny przeszczep nerki. Z pewnością obecna sytuacja jest dla niego mocno obciążająca. Pozostaje nam zatem jedynie dołączyć do kondolencji.
We are searching for Aleksander Saleta who we believe may have been on a inflatable craft which got into difficulties at #Newhaven Fort area on Monday night (31 May).
We received a call from the 52-year-old who said the vessel was taking on water & he couldn’t get ashore. pic.twitter.com/Uz68EVh4vf
— Lewes Police (@Lewes_Police) June 1, 2022
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby
- Uporczywy problem zniknie. Wystarczy zrobić jedną rzecz
- W Pepco pojawiła się sukienka idealna na święta. Cena zachwyca, Polki biegiem ruszą na zakupy
Źródło: Pudelek, Natemat.pl, Telemagazyn
