Przemysław Babiarz otrzymał druzgocący cios od żony. Potem urodziła się jego córka Luisa

Przemysław Babiarz dba o swoją prywatność

Przemysław Babiarz dba o prywatność swojego życia osobistego. Wiadomo, że dziennikarz i prezenter od 25 lat jest mężem ukochanej Marzeny. Choć mężczyzną nie ukrywa, że kobieta jest miłością jego życia, ale nie jest ona jednak jego pierwszą żoną.

Przed swoją karierą w TVP Przemysław Babiarz mieszkał w Trójmieście wraz z pierwszą żoną i synkiem. Gdy ich małżeństwo się rozpadło, dziennikarz porzucił aktorstwo teatralne, przeprowadził się do stolicy i zmienił zawód.

Przemysław Babiarz rozstał się z pierwsza żoną

Przemysław Babiarz nie ujawnia przyczyny swojego rozstania z pierwszą żoną, ale nie ukrywa, że bardzo to przeżył. Jak zdradził enigmatycznie, rozstanie z pierwszą żoną nie było jego decyzją. Z medialnych doniesień wynika, że pierwsza żona prezentera zniknęła z jego życia. Przemysławowi Babiarzowi bardzo zależało jednak na tym, by nie tylko się rozwieść, ale zdobyć unieważnienie pierwszego małżeństwa. Dziennikarz utrzymuje relacje ze swoim synem z pierwszego małżeństwa, z którym ma wyjątkową więź.

To nie był mój wybór – wyjaśnił Przemysław Babiarz w rozmowie z Rewią.

Przemysław Babiarz znalazł miłość swojego życia

Jak ujawnił w jednym z wywiadów, swoją drugą żonę poznał na targach spożywczych, gdzie pracował jako konferansjer. Przemysław Babiarz poślubił swoją wybrankę w 1998 roku i do dziś tworzą szczęśliwe małżeństwo. Żona prezentera pracuje jako tłumaczka języka hiszpańskiego. Para doczekała się córki Luisy i wspólnie wychowywała syna dziennikarza z pierwszego małżeństwa . Dziennikarz ujawnił, że poza uczuciem z żoną łączy go ten sam system wartości i nie potrafi wyobrazić sobie związku z inną osobą.

Małżonkowie mogą mieć różne charaktery i zainteresowania, ale jeśli jest między nimi porozumienie, to wszystko da się pogodzić. Z Marzenką nie tylko bardzo się kochamy, ale mamy ten sam system wartości. To kobieta na całe życie. Gdyby jej kiedyś zabrakło, nie szukałbym żadnej innej. Wierzę, że po tamtej stronie będzie nam dane być razem.

Źródło: o2, Pudelek, Rewia