Prowadzący „Pytania na śniadanie” właśnie ostrzegli wczasowiczów nad Bałtykiem. Kąpiąc się, trzeba uważać
W programie „Pytanie na śniadanie” często poruszane są tematy nie tyle ciekawe, co po prostu ważne. O jednym z nich rozmawiano w trakcie dzisiejszej emisji show. Warto było słuchać, ponieważ przekazana wiedza może uratować życie.
W studio programu zasiedli bowiem ratownicy WOPR, którzy opowiadali o zagrożeniach, które czyhają na wczasowiczów. Wypoczynek nad wodą potrafi być bardzo przyjemny, ale niestety też niebezpieczny. Warto więc wiedzieć, jak zachować się w trudnej sytuacji.
„Pytanie na śniadanie”: Co robić w momencie wypadku nad wodą?
Ratownicy wytłumaczyli, że bohaterstwo czasem może skończyć się tragicznie, szczególnie w przypadku ratowania osoby tonącej. Należy wówczas pamiętać, by rzucić jej koło lub bojkę. Pod żadnym pozorem nie powinno się dawać wsparcia tonącemu na własnym ciele, ponieważ w panice pociągnie ratującego za sobą. Często nawet doświadczony pływak nie byłby w stanie takiej osoby wyciągnąć bez wsparcia. Nie warto więc ryzykować.
Ponadto ratownicy opowiedzieli także o niebezpieczeństwie, które może sprawić sama woda. Chodzi konkretnie o prądy. Specjaliści wyróżnili dwa z nich: strugowy i wsteczny. Zwrócili uwagę na to, że nie występują one w miejscach, gdzie są fale. Tam gdzie woda jest spokojniejsza, wbrew pozorom może być więc groźniej.
Co jednak zrobić, w momencie wpadnięcia w taki prąd? Ratownicy zaznaczyli, że nie ma sensu z nim walczyć, bo można się tylko niepotrzebnie zmęczyć. Warto go za to wykorzystać, by odbić się w lewo lub w prawo, tym samym wydostając się z niego.
„Pytanie na śniadanie”: Zdrowie a alkohol
Nie ma wątpliwości, że bezpiecznemu wypoczynkowi nad wodą sprzyja także trzeźwość. Alkohol z kolei był też całkiem niedawno innym, istotnym, prozdrowotnym tematem poruszanym w programie „Pytanie na śniadanie”. Obecni wówczas w studio goście zdecydowali się przełamać kilka mitów.
Stwierdzili chociażby, że weekendowe picie w celu odreagowania wcale nie jest bezpieczniejsze od jednego piwa czy lampki wina dziennie. Wbrew pozorom to właśnie takie spożywanie prędzej może doprowadzić do uzależnienia. Mało tego, podkreślono także, że wbrew obiegowej opinii żadna ilość alkoholu spożywana regularnie nie działa pozytywnie na zdrowie.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski oczami kolegów z programu „Pytanie na śniadanie”. Opowiedzieli o ich relacji
- Małgorzata Walewska i Piotr Kokosiński rozstali się z powodu choroby. Artystka po latach uświadomiła sobie prawdę
- Wyszło na jaw, ile Górniak zarobiła za udział w znanej produkcji. To rekord, kwota zwala z nóg
