Straszliwy wypadek w sklepie z zabawkami. W Czarny Piątek doszło do kłótni i strzelaniny, do dziś media mówią o tragedii
Promocje odbywające się w czarny piątek doprowadziły do prawdziwej tragedii. W jednym ze sklepów z zabawkami miał miejsce straszliwy wypadek. Kłótnia o przeceniony przedmiot zakończyła się strzelaniną i hektolitrami wylanej krwi. To przerażające, do jakich czynów są zdolni ludzie, by zdobyć to, czego pragną.
Czarny Piątek to popularne określenie przyjętego dla pierwszego piątku następującego tuż po Święcie Dziękczynienia. W Stanach Zjednoczonych oznacza to długo wyczekiwany czas przecen i uwielbianych promocji. Od około 2016 roku zwyczaje związane z tym dniem organizowane są również w Polsce. Biorą w nim udział zarówno popularne sieciówki, jak i detaliczne sklepy. Okazuje się, że oprócz krzyków i tłumów ludzi, niekiedy dochodzi do prawdziwej tragedii.
Promocje wywołały strzelaninę
Do tragicznego zajścia doszło w Czarny Piątek 2008 roku w Palm Desert w Kalifornii w sklepie z zabawkami Toys „R” Us, który w Polsce posiada aż 16 oddziałów stacjonarnych. To właśnie tam dwie kobiety pokłóciły się o jedną z przecenionych zabawek, którą zapragnęły kupić dla swoich pociech. W związku z tym, że była to ostatnia sztuka, a magazyny były całkowicie opustoszałe, na miejscu doszło do szarpaniny i wyzwisk.
Promocje przyciągają tłumy ludzi.
Kiedy ich mężowie, którzy spokojnie spacerowali po sklepie zobaczyli całe zajście natychmiast postanowili się włączyć do bijatyki. Z tym że dla nich oznaczało to coś zupełnie innego. Mężczyźni wyjęli broń i zaczęli do siebie strzelać. Zarówno jeden, jak i drugi zmarli na miejscu. Okazuje się, że to nie jedyny taki przypadek. W miejscowości Reno położonej w Stanach Zjednoczonych mężczyzna został postrzelony, ponieważ zajął miejsce parkingowe, na które czatował inny klient galerii.
Statystki wprawiają w osłupienie
W każdy Czarny Piątek zanotowany zostaje przynajmniej jeden raport świadczący o tym, że klient został ranny lub zabity w trakcie chaotycznej walki o produkty. Większość przykrych incydentów mających miejsce w Czarny Piątek (69%) dotyczy sklepów detalicznych, które posiadają ograniczone ilości towarów.
Niewiele osób zdaje sobie z tego sprawę, ale około 20% wypadków ma miejsce przy wejściu do sklepu, kiedy to atmosfera jest naprawdę gorąca. Z kolei 11% dzieje się poza sklepem lub na parkingu.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Do tragedii doszło w sklepie z zabawkami.
Walka zakończyła się strzelaniną.
ZOBACZ TEŻ:
- Wrocławskie zoo ratuje gatunek, który niemal w Polsce wyginął. Niezwykle rzadkie zwierzęta trafiły do ogrodu
- Brwi, które stały się światowym trendem. Jedni są zachwyceni, inni przerażeni
- Internauci do dziś spierają się o twarz Agnieszki Radwańskiej. „Co ona ze sobą zrobiła?”
- Szymon Hołownia kandyduje na prezydenta Polski? Niektórzy sądzą, że to dlatego odszedł z ”Mam talent”
- Prokuratura zabrała się za byłą żonę Wiśniewskiego. Oskarżono ją o wyjątkowo haniebny czyn, mogą ją zamknąć na 10 lat
