Awantura w programie TVP, padały ostre słowa, ”Polacy was nie chcą”. Widzów zamurowało
W programie Woronicza 17 w TVP info spotkało się trzech polityków: Dominik Tarczyński z PiS, Paweł Bejda z PSL i Jarosław Urbaniak z PO. Mężczyźni byli ostro pokłóceni właściwie od początku rozmowy, przy czym prym jeśli chodzi o mocne słowa, wiódł Dominik Tarczyński.
Programy polityczne w telewizji niejednokrotnie przeradzają się w awanturę. Ale to, czego świadkami byli widzowie niedawnej audycji w TVP Info, kwalifikuje się do nawet poważniejszych określeń. Słowa, które padały z ust polityków, były wręcz niemożliwe do przewidzenia.
Program telewizyjny zmienił się w pyskówkę
W programie politycy opozycji próbowali wypomnieć Prawu i Sprawiedliwości organizację wyborów w związku z protestami wyborczymi, które licznie w ostatnich dniach napływały do Państwowej Komisji Wyborczej. Powołali się również na opinie konstytucjonalistów, którzy wyrażali zastrzeżenia do organizacji wyborów.
Dominik Tarczyński jednak przeszedł od razu do kontrataku, przypominając wcześniejsze wybory – choćby samorządowe w 2014 roku. Posunięcia dzisiejszej opozycji z tamtych czasów nazwał gangsterką polityczną.
- Z ostatniej chwili: Nie żyje Marian Czajkowski
- Brat Jacka Kurskiego nie chce go znać? Wielki konflikt, o którym się nie mówi: „Odreagowujesz kłamliwym atakiem na rodzinę”
- Ile zarabia Zenek Martyniuk w 30 sekund? Więcej niż większość z nas przez całe życie
Program telewizyjny stał się ringiem
Jednak to nie koniec mocnych słów, które padły w programie. Dominik Tarczyński wypomniał swoim oponentom, że przegrali siódme z rzędu wybory w Polsce.
– Siódme przegrane wybory pokazują, że Polacy was nie chcą. Przyjmijcie wolę narodu. Zacznijcie pracować – mówił Tarczyński, jak cytują wiadomości.wp.pl.
Obaj jego oponenci próbowali usilnie doprowadzić posła do spokojnej wymiany zdań. Okazało się to jednak niemożliwe.
– Niech pan trzyma ciśnienie – wykrzyknął w pewnym momencie Dominik Tarczyński do Pawła Bejdy – To nie jest przedszkole, to jest polityka – upomniał go.
Jarosław Urbaniak próbował uspokoić Dominika Tarczyńskiego, przypominając mu, że nie tylko zwycięska partia została wybrana w demokratyczny sposób, opozycja również. Tarczyński nie przestawał jednak atakować: Niszczyliście Polskę i to jest fakt. Przegracie kolejne wybory – wykrzykiwał. Doszło do tego, że poseł Urbaniak podważył sens zapraszania Tarczyńskiego do telewizji. Prowadzący program Adrian Klarenbach odniósł się jednak negatywnie do tego wniosku.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Takich słów w programie TVP chyba nikt się nie spodziewał.
ZOBACZ TEŻ:
- Dziś po wejściu do Biedronki możesz zaniemówić. Wystarczy mieć przy sobie jedną monetę
- Na zachodzie Europy szaleją pożary. Sytuacja jest dramatyczna
- W sieci pojawiła się wstrząsająca wiadomość do Małgorzaty Rozenek. Chodzi o jej męża
- TVN podjął decyzję. Pierwszy przypadek na świecie
- 60-letnia Majka Jeżowska przekazała radosną nowinę. Popłakała się ze szczęścia
- Straszne doniesienia, dwie osoby nie żyją. Policja i służby na miejscu
- Obostrzenia wciąż obowiązują i grożą wysokimi karami. Wielu zapomniało, a surowy mandat czeka
- Posypały się gigantyczne mandaty. Służby ukarały Polaków za zachowanie podczas pandemii
- Tak wygląda grób ojca Lecha i Jarosława Kaczyńskiego. Uwagę przykuwa jeden szczegół
źródło: wiadomosci.wp.pl