Poruszające słowa Radka Majdana na pogrzebie mamy. Ciężko powstrzymać łzy
Radek Majdan przechodzi teraz trudny okres. Mężczyzna kilka dni temu pożegnał się ze swoją umierającą matką, a dziś miał miejsce jej pogrzeb. Były piłkarz zabrał na nim głos. Nie był w stanie wiele powiedzieć.
Ostatnie pożegnanie kobiety miało miejsce w jej rodzinnym Szczecinie. Lokalna społeczność tłumnie ją pożegnała.
Radek Majdan w żałobie po mamie
Mama Radka Majdana odeszła 12 lutego. Wcześniej została przewieziona do szpitala, ponieważ doznała udaru. Choć pomoc została jej udzielona, seniorka nie była w stanie wrócić do zdrowia i zmarła w placówce.
Synowi udało się jednak dojechać na czas, by zdążyć jeszcze się z nią pożegnać. Kobieta zmarła w otoczeniu bliskich jej osób. Jej zdrowie w ostatnim czasie było bardzo słabe. Nieco wcześniej trafiła do domu opieki ze względu na zaawansowanego Alzheimera.
Radek Majdan pożegnał mamę
Radek Majdan, choć z pewnością nie było to dla niego łatwe, zabrał także głos na pogrzebie swojej mamy. Przed wszystkimi przyznał, że była świetną kobietą, która wywiązywała się kapitalnie ze swojej rodzinnej roli.
- Na śmierć matki nigdy nie jesteśmy gotowi — skwitował smutno.
Nie ma wątpliwości, że mężczyzna będzie teraz potrzebował szczególnego wsparcia swojej żony, Małgorzaty Rozenek-Majdan, która była przy nim także w trakcie ceremonii.
Kto pożegnał mamę Radka Majdana?
Według doniesień „Super Expressu” pogrzeb mamy Majdana, choć pierwotnie miał być dosyć kameralny, ostatecznie raczej się taki nie okazał. Wszystko przez ogromne zainteresowanie lokalnej społeczności, która również chciała pożegnać kobietę.
Oszacowano, że na ceremonii pojawiło się około 200 osób . Co ciekawe, wśród nich była też delegacja sympatyków Pogoni Szczecin, z którą przez wiele lat związany był Majdan. Klub i kibice do dziś ciepło go wspominają, dlatego wspierają również w taki sposób.
Źródło: Super Express