Barbara Ruppel 05.08.2019 16:58

Prawdziwe kobiety rodzą bez znieczulenia? Akcja #SoProud wzbudza kontrowersje

facebook.com/pg/purebirths

Poród bez znieczulenia to doświadczenie, na które wciąż decyduje się spora ilość kobiet, mimo że środki znieczulające i użycie hipnozy podczas porodu są coraz bardziej popularne.

Internetowa akcja #SoProud, która gloryfikuje poród metodami naturalnymi wzbudza duże kontrowersje. Jesteście ciekawi, o co chodzi i dlaczego coś tak naturalnego, jak poród może wzbudzać tyle emocji wśród internautów?

Czy warto mieć poród bez znieczulenia?

Sam hasztag #SoProud istniał w przestrzeni internetowej od dawna, jednak nowego znaczenia nabrał dopiero ostatnio, a wszystko zaczęło się od tweeta kapitana angielskiej drużyny piłkarskiej, Harry’ego Kane’a. Piłkarz zamieścił zdjęcie z sali porodowej, na którym była jego żona i nowonarodzona córeczka, Ivy. Pod zdjęciem Kane umieścił hasztag #SoProud, by wyrazić swoją dumę z bycia ojcem.

Wkrótce hasztag stał się popularny wśród matek, które wrzucały zdjęcia zaraz po porodzie i oznaczały hasztagiem #SoProud — miał on wyrażać dumę z niełatwego zadania, jakim jest poród, nieważne czy był to poród bez znieczulenia, czy ze znieczuleniem. Oczywiście, jak w każdym popularnym ruchu czy trendzie, musi w końcu nastąpić rozłam. Niektóre kobiety, które rodziły bez znieczulenia zaczęły bowiem zarzucać kobietom, które zdecydowały się na środki znieczulające, że nie mają prawa czuć się dumne, ponieważ nie doświadczyły prawdziwego bólu.

Podobne głosy możemy zauważyć i w Polsce. W internecie wciąż trwa zażarta dyskusja o tym, czy kobiety, które urodziły dziecko przez cesarskie cięcie, mogą w ogóle mówić o porodzie, czy raczej o tzw. „wydobycinach”. To krzywdzące określenie wywołało w przestrzeni wirtualnej istną burzę. Poród przez cesarskie cięcie w wielu przypadkach jest jedyną bezpieczną opcją dla matki i dziecka. Według nas każda matka, niezależnie od tego w jaki sposób urodziła dziecko, zasługuje na hasztag #SoProud.

Jak udało się nam dowiedzieć poród bez znieczulenia jest w polskich szpitalach najpopularniejszy, niestety nie ze względu na pragnienie doświadczenia bólu, ale z powodu braku środków znieczulających. Mamy nadzieję, że ta smutna rzeczywistość szybko się skończy i każda mama będzie mogła rodzić tak, jak tego chce.

Czy według was poród bez znieczulenia jest aktem odwagi, czy lepiej użyć środków znieczulających?