Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Porażające, co znaleźli po wypadku na A1. Widok na poboczu zostanie z nimi na zawsze, "równie jasne, co przerażające"
Sara  Karmańska
Sara Karmańska 08.10.2023 09:20

Porażające, co znaleźli po wypadku na A1. Widok na poboczu zostanie z nimi na zawsze, "równie jasne, co przerażające"

W miejscu tragedii na A1 wciąż można znaleźć łamiące serce przedmioty, fot. Facebook/polskiedrogiwzello
W miejscu tragedii na A1 wciąż można znaleźć łamiące serce przedmioty, fot. Facebook/polskiedrogiwzello

Nie milkną echa wypadku na autostradzie A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina. Choć medialne doniesienia skupiają się na podejrzanym o spowodowanie tragedii, która miała miejsce 16 września., nie można zapomnieć o ofiarach. 

Tragedia na A1 poruszyła opinię publiczną

W środę media obiegła informacja, że służby zdołały zatrzymać podejrzanego o spowodowanie wypadku na autostradzie A1 Sebastiana M. Przed usłyszeniem zarzutów, mężczyzna zdołał wyjechać do Niemiec, a potem przez Turcję udać się do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Ostatecznie udało się go odnaleźć. Mężczyzna obecnie przebywa w areszcie, gdzie oczekuje na ekstradycję do Polski

Pełnomocnik rodziny ofiar wypadku przekazał, że będzie wnioskował o zmianę kwalifikacji czynu. Chciałby doprowadzić do tego, by Sebastian M. był sądzony nie za spowodowanie wypadku, ale za zabójstwo. Zgodnie z doniesieniami, mężczyzna miał pędzić znacznie przekraczając dozwoloną prędkość, a jego licznik miał wskazywać co najmniej 253 km/h. 

Sebastian M. trzymał TO w ogrodzie. Szykował się na najgorsze, widok nie pozostawia żadnych wątpliwości

Reporter udał się na miejsce tragedii na A1

Jak donosi reporter portalu „Fakt” 4 października wybrał się na miejsce tragicznego wypadku, gdzie policjanci przeprowadzali akurat kolejne oględziny. Pas trawy przy jezdni w okolicy miejsca, gdzie rozegrały się przerażające sceny, nadal jest pełen części samochodu i osobistych rzeczy ofiar. 

Kilkadziesiąt metrów od miejsca policjanci dotarli do przedmiotów, które poruszyły służby. Kiedy BMW uderzyło w tył Kii, pojazd został odrzucony ku karierom energochłonnym. Siła bezwładności prawdopodobnie sprawiła, że z bagażnika wyleciały walizki ofiar. 

W miejscu tragedii na A1 wciąż można znaleźć łamiące serce przedmioty

Strażacy pracujący na miejscu zdarzenia pozbierali rozsypane na jezdni przedmioty osobiste trzyosobowej rodziny, która zginęła w wypadku na autostradzie A1. Zostawili także dwa resoraki należące do Oliwierka na jednym ze słupków przy jezdni w okolicy miejsca, gdzie doszło do tragedii. 

Jak informuje reporter „Faktu”, zabawkowe samochodziki nadal się tam znajdują. Ten widok może naprawdę złamać serce. 

W miejscu tragedii na A1 wciąż można znaleźć łamiące serce przedmioty, fot. Fakt.JPG
W miejscu tragedii na A1 wciąż można znaleźć łamiące serce przedmioty, fot. Fakt

Źródło: Fakt

Tagi: wypadek
Powiązane
Pazura, Wiśniewski, Kurdej-Szatan
Ile oni mają dzieci? Te gwiazdy to też rodzice. Zgadniesz, kto ma całą gromadkę?