Ponura Monika Olejnik wydała apel po śmierci Doroty. Ściska za serce, co ma wszystkim do przekazania
Śmierć Doroty z Nowego Targu odbiła się szerokim echem w mediach. Wiele znanych kobiet komentuje tę sprawę, a w całej Polsce odbywają się marsze na znak protestu. Do grona tych, którzy zabrali głos w tym temacie, dołączyła Monika Olejnik.
33-letnia kobieta zmarła w małopolskim szpitalu, będąc w piątym miesiącu ciąży. Zdaniem jej rodziny, mimo zagrożenia życia lekarze nie zdecydowali się przeprowadzić aborcji, co doprowadziło do jej śmierci.
Monika Olejnik zabrała głos w sprawie śmierci Doroty z Nowego Targu
Monika Olejnik dodała post na swojego Instagrama, w którym jasno wyraziła swoje zdanie w tej sprawie. Jej słowa mogą złapać za serce.
- Kobiety chcą czuć się bezpiecznie!!!! Po śmierci Doroty z Nowego Targu protest kobiet w Polsce i nie tylko! Do rządzących: stop, opamiętajcie się! Szacunek dla kobiet! - napisała na swoim profilu dziennikarka TVNu.
Dołączyła do tego swoje ponure zdjęcie oraz wiele hashtagów związanych z tą sprawą.
Internauci komentują słowa Moniki Olejnik
Pod postem Moniki Olejnik pojawiło się wiele komentarzy od internautów, którzy popierają jej słowa.
- Tak właśnie Pani Moniko! Ja... facet jestem z wami paniami! To prawo trzeba jak najszybciej zmienić!! - pisze mężczyzna.
- To powinien być dla nas dziewczyn/kobiet powód do pójścia na wybory i głosowania za zmianą władzy - nawołuje internautka.
- Całkowicie się z panią zgadzam. To trzeba zmienić - wtóruje inna osoba.
Monika Olejnik dołączyła do Martyny Wojciechowskiej
Monika Olejnik dołączyła tym samym m.in. do Martyny Wojciechowskiej, która także na swoim profilu w mediach społecznościowych skomentowała tę sprawę i nawoływała do pójścia na protesty.
Słowa prezenterki też zostały dobrze odebrane przez internautów i pod jej wpisem wiele osób zjednoczyło się i deklarowało pójście na marsze. Widać, że sprawa ta mocno zbulwersowała opinię publiczną i społeczeństwo postanowiło interweniować.