Mężczyzna zaatakował ciężarną kobietę w sklepie. Wszystko zostało nagrane
Policja bada sprawę ataku w sklepie w Błędowie – monitoring uchwycił, jak ciężarna kobieta została zaatakowana przez pijanego mężczyznę, gdy wchodziła do sklepu. Mężczyzna uderzył ją w twarz, kobieta wszystko opowiedziała na Facebooku.
W sobotę wieczorem w Błędowie kobieta w ciąży została pobita przez pijanego mężczyznę. Policja niesprowokowanego napastnika… odwiozła do domu! Kobieta opisała całe zajście na Facebooku. Na szczęście sklep miał monitoring, wszystko zostało nagrane.
Kto zaatakował ciężarną kobietę?
– Człowieka znam wyłącznie z widzenia. Nie miała miejsca nawet najmniejsza wymiana słów, wszystko wydarzyło się z zaskoczenia. Oszczędzę Wam szczegółów, bo na samo wspomnienie obłędu w oczach tego zwyrodnialca robi mi się słabo. Równie dobrze mogłeś/mogłaś to być Ty, Twoja mama, babcia, Twoje dziecko — opisała zajście poszkodowana.
Napastnik to 32-letni mężczyzna, również mieszkaniec Błędowa. Jak twierdzi ofiara ataku, miał trzy promile alkoholu we krwi. Ciężarna pisze z żalem:
– Był wyjątkowo pobudzony, co niestety nie było najwyraźniej wystarczającym powodem do przebadania go na obecność substancji psychoaktywnych, mimo posiadanych w tamtym momencie »przyborów« wskazujących na ich zażywanie.
Mężczyzna uderzył ciężarną dwukrotnie z siłą pięścią w twarz. Do ataku doszło w drzwiach supermarketu, kiedy kobieta wychodziła z zakupami. Kamery monitoringu zarejestrowały całe zajście. Zamieszczone przez pobitą wideo z nich obejrzało już ponad 14 tysięcy internautów.
Jak zareagowała policja?
Pobita kobieta opisuje dalej zajście i działania służb:
– Nie mam żalu do funkcjonariuszy, bowiem wykonywali polecenia swoich przełożonych, którzy, jak ufam, działają według obowiązujących w Polsce przepisów. Ci zaś zdecydowali: bandytę należy… odwieźć do domu. Oddać rodzicom, mimo dawno przekroczonej granicy pełnoletności. Tak po prostu. I oto autor zdarzenia znalazł się w radiowozie: uśmiechnięty, zadowolony, bezczelnie machał do mnie, siedzącej w karetce pogotowia.
Policja w Grójcu nie odpowiedziała na prośbę portalu grojec24.net o komentarz.
Zachowanie swojego napastnika kobieta opisała dalej:
– Nie muszę chyba tłumaczyć, że w takiej sytuacji czujesz się, jakbyś dostał w twarz po raz kolejny. Wyrzuty sumienia? Brak. Poinformowany o tym, że zaatakował kobietę w ciąży, odparł: »nie wiedziałem, że jest w ciąży«. Zatem każdą inną kobietę pobić zwyczajnie, według tego pana, wolno.
Ciężarna zakończyła swoją relację słowami przestrogi:
– Uważajcie na siebie, kochani. Tam, gdzie wydaje Wam się, że jesteście „u siebie” możecie zostać zaskoczeni najbardziej – napisała.
ZOBACZ WIDEO:
ZOBACZ TEŻ:
- Tuż po ślubie przywiązał żonę do haków. Potem założył worek na głowę, a jego sąsiedzi mogli z nią robić co chcieli
- Panna młoda miała powody, żeby być zła. Podczas ślubu teściowa przekroczyła wszystkie granice
- Kotek kradnie skarpetki ze stópek dziecka. Potem ucieka z „łupem”
- Dziennikarze znaleźli oprawcę znanej aktorki. To znana osobistość ze świata filmu