Pilne wieści z domu Kamila Stocha i jego żony. Najpierw wieści o chorobie. Teraz wiadomo, co się tam dzieje

Kamil Stoch zrezygnował z zawodów

Pod koniec ubiegłego miesiąca media sportowe w kraju obiegła informacja o tym, że Kamil Stoch nie wystąpi w zawodach z serii Letniego Grand Prix. Jak informowano, była to wspólna decyzja sportowca i jego trenera, która wynikała z choroby tego pierwszego.

Panowie nie chcieli narażać zdrowia na poważniejszy uszczerbek, by później czasem nie spowodowało to dłuższej przerwy. W końcu najistotniejszy jest sezon zimowy i problem byłby dużo większy, gdyby organizm odmówił posłuszeństwa właśnie wtedy.

Kamil Stoch z żoną zabalowali na weselu. Szczęka opada jak byli ubrani, tak nie ubiera się żaden weselnik Czytaj dalej

Jak dziś czuje się Kamil Stoch?

Wieści, które docierają do opinii publicznej z domu Kamila Stocha, są jednoznacznie pozytywne. Ci, którzy martwili się o naszego skoczka, mogą odetchnąć z ulgą. Choroba została zwalczona, a sam skoczek wierzy, że teraz jego forma się przez to poprawi.

Większość sportowców byłaby pewnie podłamana faktem, że straciła kilkanaście dni przygotowań do sezonu, ale Stoch tak tego nie widzi. Znany z pozytywnego sposobu myślenia skoczek dostrzegł spore pozytywy choroby i przerwy z nią związanej.

Kamil Stoch czuje się świeższy

Stoch po chorobie rozmawiał z “Eurosportem” i opowiedział nieco o tym, jak przebiegał czas jego wypoczynku. Okazuje się, że odetchnął nie tylko organizm skoczka, ale także, a może nawet przede wszystkim jego psychika. 

Sportowiec czuje, że ma świeższą głowę i nowe pomysły. Niewykluczone więc, że wspomniana choroba ostatecznie odciśnie pozytywne piętno na formie Kamila, a nie negatywne, jak sugerowałaby logika.

Tak naprawdę te dwa tygodnie przerwy mogą wręcz pomóc, a nie zaszkodzić. […] Z taką świeżą energią i wiarą w pomysły, które mam w głowie, będę mógł wznowić pracę.