Pierwsza reakcja Dody po rozstaniu! Nie przebierała w słowach, mocny apel do wszystkich
Doda po raz pierwszy zabrała głos w sprawie rozstania z Dariuszem Pachutem. Chociaż żadne z zainteresowanych nie potwierdziło, ani nie zaprzeczyło plotkom o zerwaniu, nikt z fanów nie ma wątpliwości, że para nie jest już razem. Teraz wokalistka wystosowała oficjalne oświadczenie.
Doda i Dariusz Pachut wydawali się parą idealną
Doda nigdy nie ukrywała, że chciałaby przeżyć prawdziwą miłość niczym z bajki i odnaleźć tego jedynego. Nic więc dziwnego, że wokalistka zgodziła się na swój autorski program “Doda. 12 kroków do miłości”, w którym nie tylko randkowała z kolejnymi śmiałkami, ale też rozmawiała z psychologiem na temat swoich uczuć.
Krótko po emisji show okazało się, że piosenkarka znalazła swojego ukochanego. I choć na początku próbowała zachować swój związek w sekrecie, szybko zaczęła chwalić się nim w social mediach. Dariusz Pachut i Doda już na pierwszy rzut oka wydawali się parą idealną, niestety w pewnym momencie coś poszło nie po ich myśli.
Doda i Dariusz Pachut najprawdopodobniej nie są już razem
W połowie lipca wszyscy fani wokalistki zaobserwowali kilka znaczących gwiazd na profilach zakochanych. Po pierwsze, obydwoje przestali obserwować się na Instagramie, a po drugie gwiazda usunęła z konta wszystkie wspólne zdjęcia z ukochanym.
To jednak wcale nie wszystko. Podczas jednego z wywiadów, w którym padł temat związków i miłości, Doda musiała przerwać swoją wypowiedź, aby ukryć cisnące się do oczu łzy. Wszystko to wskazuje na to, że zakochani nie są już razem.
Kilka chwil później do mediów przedostały się zaskakujące informacje o rzekomych powodach rozstania pary. Według nich Dariusz Pachut miał znacząco ograniczać twórczość wokalistki i zabraniać jej wielu projektów, a to wszystko z powodu jego chorobliwej zazdrości.
Doda po raz pierwszy oficjalnie skomentowała swoje rozstanie
Do tej pory piosenkarka nie komentowała swojego rzekomego rozstania z ukochanym. W końcu jednak nastał czas, aby i ona zabrała głos i wypowiedziała się na ten temat. W jej imieniu zrobiła to jej menadżerka, która wystosowała oficjalnie oświadczenie w sprawie związku artystki.
W komunikacie możemy przeczytać o tym, aby nigdy nie łączyć Dody z jej niedawnym ukochanym. Może to wskazywać na to, że para naprawdę rozstała się, a żadne z nich nie chce mieć już nic wspólnego z drugą stroną.
Każdy z nich ma swoje odrębne ścieżki zawodowe, które to w żadnym punkcie się nie przecinają. Z szacunku do ciężkiej, ponad 20-letniej pracy Dody, proszę, aby jej efekty nie były podpinane pod relacje z panem Dariuszem oraz pod niego samego
