Paweł zerwał z dziewczyną z powodu jej nietypowego imienia. Uważa, że rodzice ją skrzywdzili
Wiele jest kobiet z nietypowymi imionami i choć może to być problematyczne, to raczej ciężko zrozumieć, że może być to powodem do rozstania. Niestety tak właśnie stało się w przypadku Pawła oraz jego partnerki.
Kobieta mająca nietypowe lub starodawne imie zwłaszcza w dzieciństwie może się spotkać z wieloma przykrymi sytuacjami. Oczywiście tyczy się to również mężczyzn, którzy otrzymali od swoich rodziców nietypowe imiona. Jednak ciężko zrozumieć, jak coś takiego może sprawić, że para się rozstanie.
Tak właśnie było w przypadku Pawła oraz jego dziewczyny. Para poznała się na domówce u swojego wspólnego znajomego. Długa rozmowa doprowadziła do kolejnego spotkania, a to do następnego, aż Paweł i Stasia zaczęli się spotykać regularnie.
Kobieta zostawiona przez imię
Choć faktycznie Stanisława to rzadkie imię i dosyć starodawne, to raczej bez większych problemów można by znaleźć o wiele więcej, bardziej nietypowych imion. Niestety w przypadku tej pary dochodziło do naprawdę nieprzyjemnych sytuacji, kiedy to imię partnerki Pawła było przyczyną wielu żartów ze strony jego znajomych, czy też rodziny.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
– Na początku zawsze jest pięknie, ale później pojawiają się problemy. Okazało się, że Stasia ma spory problem z powodu swojego imienia. Przyznałem wtedy, że ja też. Znajomi często wyśmiewali ją z tego powodu… Nie było łatwo. Reakcja mojej rodziny również pozostawia wiele do życzenia. Zdarzało się, że brat kpił z mojej dziewczyny przy wspólnym obiedzie. Widziałem, że sprawia jej to przykrość – wyznał Paweł.
Choć Stasia doświadczała wielu przykrości z powodu swojego imienia, to nie chciała go zmienić właśnie ze względu na swoją prababcię.
W końcu Paweł stwierdził, że nie może dłużej kontynuować tego związku i postanowił rozstać się ze Stasią. Jak sam przyznał jej imie oraz fakt, że nie chciała go zmienić, był jednym z głównych powodów.
– Na pewno był to główny powód, dla którego się rozstaliśmy. To nie miało sensu ani przyszłość. Skoro ona nie potrafiła zaakceptować samej siebie, nie chciała też niczego zmienić. Nie mogłem jej do tego zmusić. To jej życie – dodał w rozmowie z portalem Papilot.
Artykuły polecane przez Redakcję Lelum:
- Od poniedziałku w 11 województwach będzie już można korzystać z usług fryzjerskich i z salonów kosmetycznych
- Wiadomość o śmierci nagle dotarła do Artura Barcisia. ,,Dziękuję za wszystko, śpij spokojnie”
- Wiemy, którą szczepionkę przyjmie minister zdrowia. ,,Nie zawahałem się ani sekundy”
Źródło: popularne.pl
