ON blokował udział Kaczorowskiej w "TzG"? Zadziwiające doniesienia

Agnieszka Kaczorowska ponownie wystąpi w "TzG"

Agnieszka Kaczorowska pomimo trudnej sytuacji rodzinnej, nie zamierza zatrzymywać tempa, w jakim rozwija się jej kariera. Aktorkarozstała się ze swoim mężem, Maciejem Pelą. Teraz gwiazda stwierdziła, że potrzebuje w życiu adrenaliny, dlatego zdecydowała się na udział w największej, tanecznej rywalizacji w polskiej telewizji.

Nie było to takie oczywiste, że Kaczorowska będzie mogła występować. Jeszcze niedawno wdała się w słowne potyczki z jurorami „Tańca z Gwiazdami”. Pojawiły się także spekulacje, że osoba z produkcji miała blokować jej start w programie.

Agnieszka Kaczorowska marzyła o roli jurorki w "TzG"

Agnieszka Kaczorowska jakiś czas temu wyjawiła, że owszem, marzy jej się ponowny udział w programie, ale tym razem w roli jurorki. Tym razem się nie udało, celebrytka ponownie wystąpi w show jako tancerka. Aktorka jakiś czas temu wdała się w potyczkę słowną z jurorami „Tańca z Gwiazdami”, zdarzyło jej się także podważać ich autorytet. Wszystko zaczęło się od jej oceny Tomasza Wygody, który, jej zdaniem, nie jest autorytetem dla tancerzy towarzyskich.

Jest to człowiek wywodzący się z innego stylu tańca, gdzie indziej działający. Wszyscy tancerze, żeby dowiedzieć się, kim jest, musieli go wygooglać, czyli jakby dla tancerzy towarzyskich nie jest autorytetem - mówiła “Plotkowi”. Ja jestem nikim w świecie hip-hopu i nigdy nie podjęłabym się oceniania hip-hopowego konkursu, bo nie jestem w tym specjalistą. (...) Dla mnie jest to trochę jak sędzia piłki nożnej sędziujący siatkówkę - oceniła Kaczorowska.

Natychmiast odpowiedział Rafał Maserak, który wyraził swoją dezaprobatę wobec osądu Kaczorowskiej.

Wzdycham, ponieważ Agnieszka trochę odleciała. I uważam, że troszeczkę przesadza. Wydaje mi się, że to jest taka jakaś jej zazdrość. Miała możliwość być na castingu na jurora, no niestety jej się nie udało. I teraz po prostu swoje żale wylewa w internecie - komentował. Przede wszystkim on nie jest ze świata tańca towarzyskiego, tylko ze świata bardziej teatralnego. Ona nie musi go znać. Może gdzieś Agnieszka nie wgłębiała się w wyższą kulturę - podkreślał Maserak.

Wobec takiej sytuacji, z pewnością aktorka nie będzie miała łatwego startu w programie. Ponadto osoba z produkcji miała rzekomo blokować jej występ. Tutaj rolę mogła odegrać inna afera.

ZOBACZ TEŻ: Nie żyje najstarszy mistrz Polski. Cały klub w żałobie, spływają kondolencje

To on miał blokować udział Kaczorowskiej w "TzG"?

Jak przekazał Pudelek, jeden z tabloidów miał przekazać informację, że to Tomasz Barański chciał zablokować udział Agnieszki Kaczorowskiej w programie. Wokół jego osoby zrobiło się głośno, gdy światło dzienne ujrzały informacje o rzekomym, złym traktowaniu swoich współpracowników.

Może jednak się potwierdza teoria, że Barański blokował wiele osób. Teraz go nie ma, to może jakieś kolejne większe nazwiska tancerzy wrócą. Te stare i sprawdzone - powiedziała “ShowNews” osoba związana z produkcją.

Aktorka zapytana o tę sytuację odpowiedziała wprost. Od dłuższego czasu nie utrzymuje relacji z Tomaszem.

Nie widziałam się z nim wiele lat - skomentowała krótko Agnieszka