Olejnik nagle znalazła się na scenie w Sopocie i zaczęła krzyczeć.
Trzeci dzień Top of the Top Festivalu odbił się szerokim echem w mediach. Wszystko za sprawą niesamowitej muzyki, ale też niespodziewanych gości. Jednym z nich bez wątpienia była Monika Olejnik, która nagle zaczęła krzyczeć ze sceny do publiczności.
Ogromne emocje podczas Top of the Top Sopot Festival
Od 19 sierpnia 2024 roku w Sopocie trwało wielkie święto muzyki. To właśnie wtedy rozpoczął się trwający cztery dni Top of the Top Festival, podczas którego nie zabrakło masy emocji, wrażeń i dobrej zabawy. Na scenie pojawiły się największe polskie gwiazdy, a o atmosferę na deskach Opery Leśnej zadbali niezawodni prowadzący.
Podczas festiwalu TVN byliśmy świadkami nie tylko niezapomnianych występów, ale też rywalizacji o statuetkę Bursztynowego Słowika, uznawaną za jedną z najbardziej prestiżowych nagród muzycznych w naszym kraju. Podczas tego wydarzenia nie zabrakło też wzruszeń i nagłych zwrotów akcji.
Monika Olejnik zaskoczyła na Top of the Top Festivalu
Trzeci dzień show TVN-u odbił się szerokim echem w sieci. Wszystko z powodu kilku nieoczekiwanych wydarzeń,. Najpierw na scenie pojawił się Piotr Kupicha, do którego niedługo później dołączył Krzysztof Skórzyński . Panowie wspólnie zaśpiewali utwór zespołu Perfect, czym wywołali skrajne reakcje internautów.
Niedługo później na deskach Opery Leśnej w Sopocie wystąpiła Monika Olejnik, która zaskoczyła wszystkich swoją przemową. Jedna z największych gwiazd TVN-u postanowiła powiedzieć do zgromadzonych kilka niezwykle poważnych słów.
Prowadząca program “Kropka na i” niespodziewanie wyraziła swoje zdanie na temat wolnych mediów w naszym kraju. Gwiazda powiedziała kilka słów, a potem zaczęła głośno krzyczeć ze sceny . W jej ślady poszła publiczność, która również zaczęła skandować “Wolne media”!.
ZOBACZ TEŻ: Nagle ogłosili to w Sopocie. Podkupili go z Polsatu. Wszystkim opadły szczęki.
Internauci odpowiedzieli na przemowę Moniki Olejnik
Wystąpienie prowadzącej “Kropka nad i” szybko stało się tematem numer jeden w mediach społecznościowych. Co ciekawe, większość internautów nie była zachwycona apelem , który wystosowała ze sceny Monika Olejnik. Spora grupa komentujących skrytykowała gwiazdę za takie słowa podczas festiwalu muzycznego.
Oglądam właśnie Sopot a tam Monika Olejnik mówi "niech żyją wolne media". Gdzie one są się pytam!
Początek tego dzisiejszego dnia festiwalu naprawdę sprawia, że poważnie myślę o wyłączeniu tv... Nie będę pisał, co o tym sądzę, bo bym musiał z tysiąc brzydkich słów użyć
Olejnik w Sopocie przeszła wszelkie granice żenady - czytamy komentarze na Twitterze.