Nowe fakty ws. śmierci Beaty Ratzman
Dziś rano oficjalnie wyszło na jaw, że poszukiwana Beata Ratzman nie żyje. Jej mężowi przypisano zarzut uprowadzenia swojej żony, jednak teraz wg doniesień „Faktu” prokurator miał zmienić stawiane mu zarzuty na najsurowsze. Śledztwo cały czas trwa.
Policja i prokuratura muszą ustalić jak dokładnie doszło do uprowadzenia i śmierci 32-letniej Polki. Jej mąż, Cezary R. przyznał się do doprowadzenia do jej śmierci, jednak nie do morderstwa.
Beata Ratzman nie żyje. Pojawiły się nowe fakty
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej szwedzka policja potwierdziła, że odnalezione w weekend zwłoki kobiety ok. 20 km. od Malmö należą do zaginionej Beaty Ratzman. 32-latka zaginęła pod koniec września i od samego początku śledztwa, które wciąż trwa głównym podejrzanym jest jej mąż Cezary R.
Kiedy okazało się, że kobieta faktycznie nie żyje prokuratura postanowiła zmienić zarzut uprowadzenia na zarzut morderstwa, o czym poinformował „Fakt” dziennikarz szwedzkiej gazety „Expressen” Alexander Vickhoff.
– Mężczyzna przyznał, że doprowadził do śmierci Beaty Ratzman, ale nie przyznał się do morderstwa – miał podać Vickhoff.
Śledczy muszą znaleźć odpowiedź na pytanie w jaki sposób doszło do zaginięcia kobiety, a także jak zginęła. Rzecznik prasowy policji w Malmö Nils Norling przekazał, że dokładne wyniki śledztwa będą znane w przyszłym tygodniu.
Dla nieznających sytuacji przypominamy, że Beata Ratzman po raz ostatni była widziana w piątek, 24 września w okolicach Oxie na południowy wschód od Malmö w towarzystwie męża i syna. Mieli zatrzymać się niedaleko jednego z pól golfowych i wyjść z auta, do którego po chwili wrócił tylko Cezary R.
Kilka tygodni wcześniej kobieta miała złożyć pozew o rozwód, a także starać się o wyłączną opiekę nad dziećmi.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
1. Media nieoficjalnie: Nowe obostrzenia w Polsce możliwe od 1 grudnia
2. Pilny apel Mikołaja Roznerskiego. Od rana prosi o wsparcie: „Jeżeli jesteście w jakiś sposób w stanie pomóc”
3. „Milionerzy”: Odpadła na pierwszym pytaniu, chodziło o lód. „Emocjonalnie ją to przerosło”
Źródło: Fakt