Nowa partnerka Marcina Bosaka wcale nie jest aktorką
Marcin Bosak znalazł swoją miłość. Aktor na premierze serialu „Rojst. Millenium” pojawił się z nową ukochaną. Obydwoje wyglądali na niezwykle zakochanych i szczęśliwych.
Zakochany Marcin Bosak
Marcin Bosak jest aktorem, znanym przede wszystkim z serialu „M jak miłość”, a także z filmów: „Pokot” czy „Polityka”.
Już wcześniej gwiazdor był w co najmniej dwóch poważnych związkach. Przez 16 lat jego partnerką była aktorka Monika Pikuła. Mają razem dwóch synów.
Później wraz z Marią Dębska stanął na ślubnym kobiercu. Związek szybko się jednak skończył. Para pobrała się w 2020, by ostatecznie rozwieść się w 2022 roku.
Teraz okazuje się, że Bosak jest ponownie szczęśliwie zakochany. A nową partnerką pochwalił się na ściance.
Anna Bosak wyszła za mąż. Miała bajeczną suknię i zachwyciła wszystkich gości Bosak ogłosił, że żona jest w ciąży. Konfederaci chcą likwidować ZUS. Na nasze emerytury zapracują ich dzieci?Marcin Bosak ponownie szczęśliwie zakochany
Para zaprezentowała się razem podczas premiery serialu „Rojst. Millenium”. Obydwoje wyglądali na niezwykle szczęśliwych i mocno zakochanych.
Aktor opowiedział także w rozmowie z Pudelkiem, że ukochana dobrze zniosła swój medialny debiut, a poczucie humoru tylko jej w tym pomogło.
Tak się stało. Ten dzień musiał kiedyś nadejść. (...) Nie stresowała się. Ona jest osobą z dużym poczuciem humoru i dystansem do siebie. Myślę, że jest dosyć analogowa i nie śledzi tego, co się dzieje w sieci — opowiadał.
Nowa miłość aktora funkcjonuje w branży modowej pod pseudonimem Marika. Kim jest tajemnicza ukochana Marcina Bosaka?
Marcin Bosak w piękną ukochaną
Nowa miłość Marcina Bosaka to Marika Bednarz. Na swoim instagramowym profilu regularnie publikuje zdjęcia z profesjonalnych sesji zdjęciowych. Z jej opisu wynika, że obecnie jest pod opieką kilku agencji modelingowych.
W jednym z wywiadów opowiedziała o początkach swojej kariery.
"Zobaczyła mnie fotografka na ulicy w Krapkowicach i skontaktowała się z pytaniem, czy wzięłabym udział w sesji zdjęciowej. Później namawiała mnie na zgłoszenie się do agencji modelek, ale początkowo się nie zgadzałam, myślałam, że to nie dla mnie. Po roku zrobiła mi kolejną sesję i temat agencji znów powrócił"— mówiła w wywiadzie dla Nowin Krapkowickich.