Niebywałe, czym Donald Tusk zajmuje się po pracy. Wielu łapie się za głowę, polityk nieźle zaskoczył ludzi
Kilka tygodni temu Donald Tusk powrócił na stanowisko szefa Platformy Obywatelskiej, jednak to niejedyny powrót. Jak powszechnie wiadomo polityk słynie z zamiłowania do piłki nożnej. Były premier rozegrał w Sopocie pierwsze spotkanie na polskiej ziemi od 2017 roku.
Polityk zasłynął powiedzeniem, że razem z kolegami lubią haratać w gałę. Podczas jego kadencji do 2017 roku robili to regularnie. Teraz wszystko wraca na stare tory.
Donald Tusk wrócił na boisko
Szef Platformy Obywatelskiej sprawdził się nie tylko na scenie politycznej, ale też na boisku. Bardzo często spotykał się na nim m.in. z Grzegorzem Schetyną czy Sławomirem Nowakiem.
Warto zaznaczyć, że jego ostatni mecz w 2017 roku został rozegrany w dniu jego urodzin. Wówczas znajomi odśpiewali mu tradycyjne Sto lat a jego drużyna zwyciężyła tamto spotkanie 8:4.
W piątek, 27 sierpnia w Sopocie rozegrał pierwszy mecz po powrocie. Wspólnie z kolegami z dawnej opozycyjnej spółdzielni Świetlik i samorządowcami. Donald Tusk pracował z częścią z nich w czasach komunizmu, kiedy był zatrudniony w Spółdzielni Pracy Usług Wysokościowych Świetlik.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Ze względu na swój wyjazd do Brukseli przez ostatnie cztery lata nie mógł uczestniczyć we wspólnych meczach, jednak to już przeszłość. Jednak nawet wtedy zdarzało mu się zagrać w piłkę, np. podczas delegacji w Argentynie. 64-letni polityk w dalszym ciągu daje sobie radę na boisku.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Kilka wskazówek, aby wyglądać doskonale na zdjęciach z wakacji
- Opalenizna jak u gwiazd? Znamy na to rewelacyjny sposób
- Fenomenalny występ Dody na koncercie Polsatu i RMF FM
Źródło: fakt.pl