Nie żyje znana aktorka, miała tylko 24 lata! Straszne, co stało się z Kamillą
Media obiegła dramatyczna wiadomość. To straszne, co stało się z zaledwie 24-letnią aktorką. Niestety, nie udało się jej uratować.
Znana aktorka odeszła w wieku zaledwie 24 lat
Rosyjska aktorka, Kamilla Belyatskaya wybrała się do Tajlandii, gdzie zmarła. Nikt nie mógł przewidzieć tragedii, do której doszło. Gwiazda miała tylko 24 lata. Co się dokładnie tam wydarzyło?
Według doniesień lokalnych mediów i ustaleń policji, aktorka miała udać się na skalistą plażę poniżej punktu widokowego. Miała nagrać krótki filmik, po czym nieoczekiwanie wielka fala wciągnęła ją pod wodę. Na miejscu po 15 minutach pojawił się zespół ratownictwa medycznego. Niestety, 24-latki nie udało się uratować.
Tak wyglądał tragiczny wypadek z udziałem aktorki
Zanim 24-latka został porwana przez falę, udało jej się nagrać siebie na macie do jogi, pozującą na skalistej plaży.
Wstrząsający materiał ukazuje Kamillę na wzburzonym morzu po tym, jak została uderzona przez ogromną falę i wciągnięta do wody – podaje DailyMail, cytowany przez se.pl.
Przypadkowy świadek próbował ratować aktorkę?
Jak podaje portal se.pl, powołując się na zagraniczną prasę, przypadkowy świadek miał próbować ratować aktorkę. Według doniesień, miał wejść w falę, próbując ocalić życie kobiecie. Niestety, nie udało mu się, a jego los nie jest znany.
Po całym tym dramatycznym wydarzeniu lokalne władze miały podjąć decyzję o zamknięciu całego terenu.
