Artyści pogrążeni w rozpaczy. Nie żyje niezwykła Polka, „wspaniała, barwna osobowość”
Artyści Teatru Muzycznego Capitol we Wrocławiu złożyli najszczersze kondolencje rodzinie i bliskim. Nie żyje Zofia Starzyk, kostiumografka, szefowa produkcji kostiumów. Z wrocławskim teatrem była związana od 1979 roku, kiedy placówka kultury była znana jako Państwowy Teatr Muzyczny.
Nie żyje Zofia Starzyk. Artyści pożegnali ją w nekrologu, który pojawił się na stronie Wyborczej.pl.
— Z bólem przyjęliśmy wiadomość o śmierci […] wspaniałej barwnej osobowości, prawdziwego Człowieka teatru. Ubierałaś aktorów ponad 40 lat. Pusto i smutno będzie bez Ciebie — napisali.
Nie żyje Zofia Starzyk
Zofia Starzyk pojawiła się w Teatrze jako młoda krawcowa z dyplomem czeladnika krawiectwa męskiego wrocławskiej Izby Rzemieślniczej. Swoją pracę rozpoczęła jako garderobiana, a w 1982 roku objęła magazyn kostiumów.
Później stała się koordynatorką produkcji kostiumów, a później również kierowała produkcją kostiumów. Do końca nie odchodziła z teatru i nawet wtedy, gdy doczekała się wieku emerytalnego. Cały czas pracowała na najwyższych obrotach.
Na oficjalnej facebookowej stronie Teatru Muzycznego Capitol pojawiła się jej czarno-biała fotografia. W opisie możemy przeczytać, jak wspominają ją jej współpracownicy. Ze wpisu wynika również, że kobieta przebywała w szpitalu, z którego już nie wróciła.
Kim była Zofia Starzyk?
Zofia Starzyk była kostiumografką z Teatru Muzycznego Capitol. Jej współpracownicy zaznaczają, że jej ponad 40-letniej pracy w placówce nie da się zamknąć w kilku zdaniach. Opisują ją jako „barwną postać”.
— Ultrakobieca, temperamentna, z ogromnym poczuciem humoru, bezpośrednia, obcesowa, serdeczna, pełna werwy, kochana. Tak trudno powiedzieć „Żegnaj, Zosiu”. Jeszcze trudniej „Wieczny odpoczynek”. Czekaliśmy na Jej powrót ze szpitala i wierzyliśmy wbrew nadziei — czytamy na Facebboku.
Dodają, że chociaż w ich teatrze jest teraz ciszej i smutniej niż zwykle, to „nikt chyba nie ma wątpliwości, że Zofia z nimi zostanie. Tak intensywna obecność nie może po prostu zniknąć”.
— Anegdoty o Niej będziemy sobie opowiadać bez końca. Legenda naszego teatru, bez dwóch zdań — zaznaczają.
Zofia Starzyk pracowała jako asystent kostiumologa przy takim spektaklu jak Księga Dżungli Romana Kołakowskiego (reż. Jan Szurmiej) w Teatrze Muzycznym-Operetka. Na swoim koncie ma również pracę jako asystent scenografa przy spektaklu Historia PRL według Mrożka (reż. Jerzy jarocki) oraz programie kabaretowym Będzie lepiej?! (reż. Bohdan Łazuka).
Rodzinie i bliskim pragniemy złożyć najserdeczniejsze wyrazy współczucia. Niestety to niejedyna smutna wiadomość, o której ostatni informowaliśmy.
Zobacz zdjęcie:
Nie żyje Zofia Starzyk.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Dramat uczestniczki show. Błaga fanów o pomoc, zmaga się z poważną chorobą
- Żona Stocha zaliczyła wpadkę. Może nieźle na tym zarobić, biznes idzie jak burza
- Zmiana okresu rozliczeniowego 500 plus, wszystko zacznie się w lutym
Źródło: Facebook, Wyborcza, Encyklopedia Teatru