Nie uwierzycie, kto jest bratem Tadeusza Drozdy. To jeden z największych polskich aktorów

Tadeusz Drozda nie jest jedynym artystą w swojej rodzinie

Chyba nikt nie ma wątpliwości, że Tadeusz Drozda jest jednym z najsławniejszych polskich komików i konferansjerów. Gwiazdor zadebiutował w stworzonym przez siebie i Jana Kaczmarka kabarecie “Elita” , który szybko okazał się prawdziwym strzałem w dziesiątkę.

Pomimo faktu, że satyryk od najmłodszych lat kształcił się na elektryka i ukończył studia na Politechnice Wrocławskiej, szybko okazało się, że to właśnie scena jest jego przeznaczeniem. Po sukcesie kabaretu przyszedł czas na kolejne kroki w Telewizji Polskiej. Tadeusz Drozda był również prowadzącym takich programów, jak  “Dyżurny Satyryk Kraju” oraz “Śmiechu warte”.

Komik bardzo chroni swojej prywatności i niechętnie opowiada o niej mediom. Nic więc dziwnego, że niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że jest on spokrewniony z innym wybitnym polskim artystą, który przez lata grał główną rolę w kultowym serialu TVP.

Niewiarygodne, z kim spokrewniony jest Tadeusz Drozda

Satyryk bardzo niechętnie opowiada o swoim życiu rodzinnym. Wiadomo, że w 1972 roku ożenił się ze swoją ukochaną Ewą , z którą doczekał się trzech córek: Małgorzaty, Joanny oraz Ewy. Sam komik niezbyt często opowiada jednak o swojej dalszej rodzinie.

Teraz okazało się, że Tadeusz Drozda jest bratem ciotecznym wybitnego polskiego aktora . Mowa oczywiście o Cezarym Żaku, który przez lata pojawiał się w takich kultowych produkcjach, jak “Ranczo” oraz “Miodowe lata”. Matki obu artystów są rodzonymi siostrami , a to oznacza, że panowie są swoimi najbliższymi kuzynami, o czym sam satyryk opowiedział przed laty w rozmowie z dziennikiem “Fakt”.

Cezary Żak i ja jesteśmy braćmi ciotecznymi. Jego mama i moja mama to są rodzone siostry. My działamy tak naprawdę w różnych branżach. On działa w filmie, ja jako autor, animator... Raczej ja jestem z tych facetów co angażują, a on na odwrót.

Tadeusz Drozda przed laty pomógł swojemu znanemu kuzynowi

Co więcej, podczas rozmowy z dziennikiem “Fakt” Tadeusz Drozda przyznał, że to właśnie on pomógł swojemu kuzynowi stawiać pierwsze kroki w show-biznesie. Komik zdradził, że to on zaangażował go do pracy w swoim kabarecie. Nawet wtedy panowie nie chwalili się swoim pokrewieństwem.

Wziąłem go do swojego kabaretu, który nazywał się „Drozda Show”. Jeździliśmy po Polsce. Ja miałem swój program a on grał u mnie samego siebie – młodego aktora, który skończył szkołę i Drozda go wciągał na scenę. To było kilka lat i mnóstwo występów. Zresztą wtedy też nigdzie nie było mówione, że my jesteśmy rodziną .

Komik przyznał, że ma bardzo dobry kontakt ze swoim bratem ciotecznym. Do tej pory panowie się spotykają i dyskutują na różne tematy.

Źródło: fakt.pl