"Nie poznajesz mnie? Jestem Iwona Wieczorek". Nagranie podbija media, internauci są przerażeni tym, co stworzyło AI
Coraz głośniej wybrzmiewa debata, jak daleko jest w stanie posunąć się sztuczna inteligencja. Niedawno furorę zrobił chat GPT, który jest w stanie napisać wiele rzeczy na podstawie szczątkowych informacji. Teraz AI wygenerowało przerażającą rzecz. Na nagraniu widzimy, jak Iwona Wieczorek zwraca się do oglądających na Tik Toku.
Filmik bardzo szybko stał się bardzo popularny w internecie. Spowodował on lawinę komentarzy.
Sztuczna inteligencja stworzyła Iwonę Wieczorek
Chyba nie ma już w naszym kraju osoby, która nie słyszała o sprawie Iwony Wieczorek. Jej zaginięcie jest niezwykle medialne i cały czas trwa śledztwo w tej sprawie. Jeden z tik tokerów postanowił opublikować nagranie, na którym kobieta opowiada swoją historię podłożonym głosem.
- Nie poznajesz mnie? Jestem Iwona Wieczorek. Dzisiaj opowiem ci moją historię - brzmi sztuczna inteligencja.
Dalej opowiada ona, że w lipcu 2010 roku z kilkoma znajomymi postanowiła wybrać się na imprezę do Dream Club w Sopocie. Wieczór nie przebiegał dobrze, ponieważ doszło pomiędzy nimi do kłótni. AI zauważa, że Iwona Wieczorek wracała do domu, jednak nigdy do niego nie dotarła.
Internauci reagują na sztuczną inteligencję przedstawiającą Iwonę Wieczorek
Nagranie zostało odtworzone blisko 3 miliony razy. Oczywiście zaroiło się pod nim od komentarzy internautów. Wpisów jest prawie 4 tysiące. W dużej mierze są oni przerażeni całą historią, ale także tym, do czego zdolna jest posunąć się sztuczna inteligencja.
- Mam nadzieje, że dożyje momentu, w którym ta sytuacja się wyjaśni… - pisze jedna z użytkowniczek Tik Toka.
- Ona tak strasznie na nas patrzy - zauważa inna osoba.
- Zaczyna mnie przerażać ta wirtualna rzeczywistość. Za chwilę nie będziemy wiedzieli, co jest prawdą, a co fikcją - pisze internauta.
Sztuczna inteligencja jest zagrożeniem dla ludzkości?
Technologia cały czas idzie do przodu. Ma to oczywiście swoje plusy, ale łatwo także dostrzec negatywy tego zjawiska. W Stanach Zjednoczonych od kilku miesięcy głośno jest o tzw. deep fake.
Polega to na tym, że pod twarz osoby podstawiamy wizerunek kogoś innego. Niedawno ktoś zrobił podobną rzecz amerykańskiej streamerce. Jej twarz została podłożona pod aktorkę filmów dla dorosłych i przez to kobieta miała problemy w sferze biznesowej, ale też prywatnej.
Źródło: plotek.pl
