Najpierw śmierć męża, teraz była żona Żory Korolyova po ataku rakietowym na Odessę ogłosiła smutny komunikat
Żora Korolyov zmarł nagle pod koniec ubiegłego roku. Jego śmierć mocno dotknęła również jego byłą już żonę, która jest też matką jego córki. Na domiar złego, dziś musi się ona jeszcze martwić o swoją rodzinę.
Ta bowiem na co dzień mieszkała na Ukrainie, która od wczoraj jest w stanie wojny z Rosją.
Najpierw zmarł Żora Korolyov, teraz w niebezpieczeństwie jest jej rodzina
Anna Kuznetsova pracuje jako trycholog w Warszawie i już od wielu lat rezyduje w naszej stolicy. Jej rodzina wciąż jednak mieszkała w Ukrainie, w okolicach Odessy. Ten region, podobnie zresztą jak wiele innych miejsc w kraju naszych sąsiadów, został zbombardowany. Była żona Żory Korlyova opublikowała z tej okazji wstrząsającą relację.
Było na niej widać wycinek wiadomości o ataku, który przedstawiał także mapę Ukrainy. Anna zaznaczyła na niej rejon, w którym przebywają jej najbliżsi, a całość okrasiła tylko smutnym emotikonem. Widocznie nie była w stanie wydusić z siebie nic więcej, co w tak dramatycznej sytuacji jest kompletnie zrozumiałe.
Jej późniejsze relacje wskazują na to, że jej rodzina jest już w drodze do Polski, gdzie schroni się przed wojną. Anna udostępniała bowiem zdjęcia swoich bliskich, w tym siostry i pisała pod nimi, że już niedługo będzie mogła zadbać o ich bezpieczeństwo.
Warto podkreślić, że rodzina Anny absolutnie nie jest jedyną, która ucieka z kraju przed wojną. Od wczoraj w przygranicznych miejscowościach działają specjalne punkty, które mają zapewnić pomoc i ewentualne schronienie innym uchodźcom, którzy nie mają się do kogo udać.
Zobacz post:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Agnieszka Woźniak-Starak poinformowała o zmianach w „Dzień Dobry TVN”. „Przerażające, nieakceptowalne”
- „Stepowa miłość” znika z TVP. Odcinków nie obejrzymy już nawet w sieci?
- „Płaczę”. Paweł Deląg pokazał wiadomość od znajomej z Ukrainy
