Na co chorował Jerzy Trela? Niewiele o tym rozmawiał
Mało kto wiedział, że 20 lat temu okazało się, że Jerzy Trela cierpi na nowotwór. Aktor nie lubił o tym mówić i tego komentować. Choroba powróciła kilka lat temu. Teraz smutna prawda wyszła na jaw.
Śmierć wielkiego aktora jest ciosem dla całego polskiego środowiska artystycznego. Rok temu jego przyjaciółka, Anna Dymna, zdradziła jak rozwija się jego choroba.
Jerzy Trela cierpiał na nowotwór
Kiedy dwie dekady temu u Treli zdiagnozowano nowotwór, aktor zdecydował się nie poruszać tego tematu. W 2017 roku udzielił wywiadu magazynowi „Newsweek”, w którym powiedział:
– Tu boli, tam łupie, ale aktor nie może się skarżyć. Aktor ma być zdrowy i wychodzić na scenę, niezależnie, czy ma zapalenie płuc, czy jąder. Widza nie obchodzi, co mu dolega – czytamy w wywiadzie.
W 2017 roku Trela przeszedł też operację. Pismo „Dobry Tydzień” donosiło w wywiadzie z Anną Dymną: „Jurek dostaje interesujące propozycje. Musi odmawiać na prośbę lekarzy, którzy kazali mu się oszczędzać„.
– Jurek jest bardzo chory i potrzebuje spokoju, by stoczyć tę trudną walkę. Kocham go, jest dla mnie mistrzem, bratem – mówiła Dymna w tej samej rozmowie.
Dymna i Trela zagrali ostatnio w głośnym serialu Netflixa „Wielka woda” w reżyserii Jana Holoubka, opowiadającym o powodzi tysiąclecia we Wrocławiu w 1997 roku.
Źródło: Newsweek, Dobry Tydzień, Fakt
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: