Ewelina Kolecka 29.07.2019 19:52

Muniek Staszczyk miał wylew. Nadal przebywa w Londynie „Dzięki Bogu, że żyję”

fot. screen z youtube.com TVGawex

Muniek Staszczyk nareszcie wydał oświadczenie, w którym wyjawił, dlaczego trafił do szpitala. Okazało się, że gwiazdor przeszedł groźny wylew i nadal przebywa w Londynie. Jego słowa nie pozostawiają wątpliwości, że mogło dojść do prawdziwej tragedii: „Dzięki Bogu, że żyję”. Jak się obecnie czuje? Fani mają poważne powody do zmartwień?

Ta wiadomość wstrząsnęła miłośnikami T.Love. Okazało się, że lider kultowego zespołu poczuł się źle podczas pobytu w Wielkiej Brytanii. Jego stan był na tyle ciężki, że niezbędna okazała się pomoc lekarzy. Trafił do jednego ze szpitali w Londynie. Mimo zapewnień, że muzykowi nie zagraża niebezpieczeństwo, fani nie mogli pozbyć się złych przeczuć. Z czasem okazało się, że słusznie się martwili — Muniek Staszczyk miał groźny udar. Przejmujące wyznanie artysty rozwiewa wątpliwości. Jak długo jeszcze będzie zmuszony pozostawać pod obserwacją? A może jego rekonwalescencja będzie się ciągnęła jeszcze przez długie tygodnie?

Jak się czuje Muniek Staszczyk?

Muniek Staszczyk czuje się już o wiele lepiej. Muzyk umieścił nawet specjalny wpis na Facebooku, w którym potwierdził, że stopniowo wraca do pełni sił. Wiadomość o problemach zdrowotnych gwiazdora trafiła do mediów już 17 lipca, jednak dopiero pod koniec miesiąca fani poznali ich przyczynę.

Lider T.Love dwa tygodnie temu doznał groźnego wylewu. Na oficjalnej stronie kultowego zespołu pojawiło się enigmatyczne oświadczenie, w którym poinformowano o jego kłopotach. Fani mieli podwójny powód do zmartwień — po pierwsze, Muniek Staszczyk trafił do szpitala, a po drugie, odwołano wszystkie najbliższe koncerty.

Kiedy Muniek Staszczyk wróci do Polski?

Muniek Staszczyk wróci do Polski już niedługo — nie ujawnił, kiedy konkretnie nastąpi przylot. Gwiazdor zdradził internautom, że przebywa już w placówce dwa tygodnie. Wyraził również wdzięczność wobec Boga, że tragedia nie pociągnęła za sobą poważniejszych konsekwencji:

— Stan mojego zdrowia ulega systematycznej poprawie, niedługo wracam do Polski. […] A dziś dziękuję Bogu za to, że żyję — cytuje artystę portal onet.pl.

Nie wiadomo, jakie były dokładne przyczyny udaru muzyka. Lider T.Love w ostatnim czasie ciężko pracował w związku z premierą najnowszej płyty Syn miasta. Do sieci trafił już nawet pierwszy teledysk do jednego z utworów, zatytułowany Pola. Czy z powodu udaru Muniek Staszczyk będzie zmuszony przesunąć wydanie?

To wspaniała wiadomość, że Muniek Staszczyk czuje się o wiele lepiej. Mamy nadzieję, że stan zdrowia pozwoli muzykowi wkrótce wrócić do Polski.