Karol Osiński 14.12.2020 08:04

Wstrząsające wyznanie Michała Wiśniewskiego. Jego syn na wszystko patrzył, aż ciężko uwierzyć, co działo się w domu muzyka

Fot. eastnews.pl/TRICOLORS

Michał Wiśniewski zdecydował się opowiedzieć bardzo nieprzyjemną sytuację ze swojego życia. W rozmowie z portalem fakt.pl przyznał, że w momencie, gdy w jego domu znajdowali się komornicy przeprowadzający licytację, zdarzyło mu się przewrócić na schodach i zrzucić na siebie obiad. W momencie zdarzenia był kompletnie pijany. Wszystkiemu przyglądał się jego syn.

Popularny piosenkarz zespołu Ich Troje Michał Wiśniewski wrócił myślami do czasów, w których zmagał się z problemami alkoholowymi. Uzależnienie doprowadziło muzyka do bankructwa, ale także do nieprzyjemnych momentów, które postanowił wystawić na światło dzienne.

Michał Wiśniewski wspomniał zdarzenia z czasów alkoholizmu

W momencie, gdy Michał Wiśniewski cieszył się największą sławą i zarabiał ogromne pieniądze, zmagał się z wieloma problemami, które dotyczyły nadużycia alkoholu oraz narkotyków. Jako jeden z niewielu artystów nie wstydził się opowiadać o tym w wywiadach i często ich udzielał.

Niestety, ale uzależnienie od alkoholu doprowadziło do tego, że artysta został bankrutem i musiał zrezygnować z sielankowego życia, które dotychczas wiódł. Jakiś czas temu Wiśniewski postanowił nawet ogłosić swoją upadłość konsumencką.

Teraz piosenkarz postanowił wrócić wspomnieniami do tamtych chwil i przytoczył jedną z mniej przyjemnych sytuacji ze swojego życia. W rozmowie z Faktem opowiedział, że w momencie przeprowadzania licytacji komorniczej w jego domu, spadł ze schodów po pijaku i zrzucił na siebie spaghetti, a wszystkiemu przyglądał się syn.

– Raz wywaliłem się na schodach, wywaliłem na siebie talerz z jedzeniem. Mój syn zobaczył mnie leżącego pijanego na ziemi w spaghetti. W międzyczasie działali komornicy, spisywali rzecz po rzeczy. Licytacje odbywają się u ciebie w domu. Przychodzą obcy ludzie, by kupić to, co masz. Później licytowany był dom – wspomina Wiśniewski.

Michał Wiśniewski walczy z nałogiem

Współzałożyciel zespołu Ich Troje od wielu lat zmaga się z nałogiem, jednak do tej pory wychodzi mu to całkiem nieźle. W walce pomogła mu tzw. wszywka alkoholowa, jednak bywają momenty, że zdarza mu się napić alkoholu.

– Ja jestem zaszyty, więc nie grozi mi teraz topienie smutków w alkoholu. Ale dla innych ludzi, którzy mają problemy z piciem, to może być trudny czas. Ja nie piję od 6 lat. Jak kończy mi się „wszywka”, to trochę popiję, ale generalnie teraz mam spokój do września. Ja sobie bez tego po prostu z tym nie radzę, każdy ma swój sposób na tę walkę – mówił w rozmowie z Plejadą.

Michał Wiśniewski niejednokrotnie zadziwiał swoich fanów. Ostatnio na jaw wyszedł fakt, że przed karierą muzyczną pracował w hurtowni cebuli. Jego walka z nałogiem jest heroiczna, ale jak na razie daje radę świetnie radę.

Już wkrótce na świat przyjdzie jego piąty syn, któremu wraz z narzeczoną Pauliną wybrali imię Falco Amadeus. Mamy nadzieję, że dziecko urodzi się zdrowe, a sam Michał będzie mógł żyć w spokoju od nałogu.

Zobacz zdjęcia: