Mąż zmarł po długiej walce z chorobą. Po śmierci żona znalazła w jego telefonie rzecz, która zmieniła wszystko
unsplash.com @jamie452
Mąż i ojciec dwójki dzieci, który niespodziewanie zmarł w wyniku nagłej choroby, nie zdążył wyznać swojej żonie prawdy. Kiedy niczego nieświadoma kobieta po śmierci ukochanego wzięła do rąk jego telefon, nie miała pojęcia, co tam zobaczy. Gdy na ekranie smartfona wyświetliła się jedna rzecz, nie wierzyła własnym oczom. Natychmiast zalała się łzami.
Mąż i żona, wraz ze swoją dwójką dzieci, tworzyli piękną, szczęśliwą rodzinę. Ich idealne życie zostało zachwiane przez nagłą chorobę, i choć lekarze byli pewni, że mężczyźnie uda się ją pokonać, ten nagle zmarł. Historia 32-latka, który walczył z koronawirusem, poruszyła cały świat. Nikt jednak nie spodziewał się, co pozostawił po sobie mężczyzna. Pogrążona w żałobie kobieta nie mogła w to uwierzyć.
Mąż i pośmiertna wiadomość
Jonatan i Katie Coelho byli wzorowym małżeństwem. Nagle, 26 marca 32-latek dowiedział się, że jest zakażony koronawirusem. Ponieważ nie był w grupie podwyższonego ryzyka, a początki choroby miały łagodny przebieg, nikt nie spodziewał się tragedii.
Kiedy minęło kilka dni, zaczęły się problemy z oddychaniem. Mąż został zabrany do szpitala, a lekarze byli pewni, że mężczyzna niebawem wróci do rodziny. Jednak w kolejnych stan jego zdrowia jedynie się pogarszał. Intubacja była nieunikniona. Niestety, mimo woli walki, mężczyzna zmarł. Niedługo po tym pogrążona w żałobie żona odkryła jego pośmiertną wiadomość. To zmieniło wszystko.
Mąż i ojciec dwójki dzieci, który niespodziewanie zmarł w wyniku nagłej choroby, nie zdążył wyznać swojej żonie prawdy. Kiedy niczego nieświadoma kobieta po śmierci ukochanego wzięła do rąk jego telefon, nie miała pojęcia, co tam zobaczy. Gdy na ekranie smartfona wyświetliła się jedna rzecz, nie wierzyła własnym oczom. Natychmiast zalała się łzami.
Mąż i żona, wraz ze swoją dwójką dzieci, tworzyli piękną, szczęśliwą rodzinę. Ich idealne życie zostało zachwiane przez nagłą chorobę, i choć lekarze byli pewni, że mężczyźnie uda się ją pokonać, ten nagle zmarł. Historia 32-latka, który walczył z koronawirusem, poruszyła cały świat. Nikt jednak nie spodziewał się, co pozostawił po sobie mężczyzna. Pogrążona w żałobie kobieta nie mogła w to uwierzyć.
Mąż i pośmiertna wiadomość
Jonatan i Katie Coelho byli wzorowym małżeństwem. Nagle, 26 marca 32-latek dowiedział się, że jest zakażony koronawirusem. Ponieważ nie był w grupie podwyższonego ryzyka, a początki choroby miały łagodny przebieg, nikt nie spodziewał się tragedii.
Kiedy minęło kilka dni, zaczęły się problemy z oddychaniem. Mąż został zabrany do szpitala, a lekarze byli pewni, że mężczyzna niebawem wróci do rodziny. Jednak w kolejnych stan jego zdrowia jedynie się pogarszał. Intubacja była nieunikniona. Niestety, mimo woli walki, mężczyzna zmarł. Niedługo po tym pogrążona w żałobie żona odkryła jego pośmiertną wiadomość. To zmieniło wszystko.
Mąż i ukryta wiadomość w telefonie
Kiedy Katie otrzymała do zwrotu rzeczy zmarłego mężczyzny, był w nich również jego telefon. Biorąc go do ręki, kobieta nie wiedziała, na co się pisze. Okazało się, że mąż zostawił ukrytą wiadomość.
– Kocham was z całego serca, daliście mi najlepsze życie, o jakim zawsze marzyłem. Mam szczęście i jestem dumny, że jestem twoim mężem i ojcem Braedyna i Penny– zdążył napisać tuż przed śmiercią. – Katie, jesteś najpiękniejszą i najbardziej opiekuńczą osobą, jaką kiedykolwiek spotkałem – dodał.
Mąż zostawił również wiadomość dla dwójki swoich dzieci.
– Daj Braedynowi znać, że jest moim najlepszym kumplem, i jestem dumny z tego, że jestem jego ojcem – napisał do swojego 2-letniego syna. – Poinformuj Penelope, że jest księżniczką i może mieć w życiu wszystko, czego zapragnie – dodał, odnosząc się do swojej 10-miesięcznej córeczki.
Tych słów rodzina z pewnością nie zapomni do końca życia.
Zobacz zdjęcia:
Fot. Katie Coelho, Facebook
Kiedy mężczyzna zachorował, wszyscy sądzili, że wyzdrowieje.
Fot. Katie Coelho, Facebook
Jonatan i Katie byli wspaniałym małżeństwem.
Fot. Katie Coelho, Facebook
Niestety mężczyzna zmarł z powodu zakażenia koronawirusem. Zdążył jednak zostawić ostatnią wiadomość.
