Do sieci trafiło zdjęcie pobitego 2-latka. Interweniowała obca kobieta, postawiła na nogi policję i pogotowie

Zdjęcie pobitego dwulatka do sieci

Wygląda na to, że osoba nie za bardzo myślała o tym, co takiego publikuje w mediach społecznościowych. Z pewnością nie spodziewała się, że zainterweniuje obca kobieta, która zobaczy jej zdjęcia w sieci.

— Dziecko miało wyraźne ślady pobicia, dlatego też wezwano do niego karetkę, która zabrała chłopca do szpitala. Kobieta została zatrzymana — relacjonował podkom. Aneta Sobieraj z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, jak cytują ją portal.

Policjanci przesłali również dokumentację ze sprawy do sądu rodzinnego, aby ustalić opiekę nad dzieckiem. Jak na razie portal nie przekazał więcej szczegółów w tej sprawie.

Nie poinformowano o tym, czy kobieta usłyszała jakieś zarzuty ani, czy przyznała się do winy. Nie podano również, jaka kara może grozić kobiecie za coś podobnego.

Przemoc w rodzinie, dane statystyczne policji

W Polsce przemoc w rodzinie niestety nadal jest zjawiskiem bardzo powszechnym. Poniższe liczby dotyczą działań podjętych w procedurze „Niebieskie Karty” wyłącznie przez Policję. Przypomnijmy, że również inne podmioty są upoważnione do zwalczania przemocy domowej (pozapolicyjne).

Policyjne dane za rok 2020 pokazują, że ogólna liczba ofiar przemocy w rodzinie wyniosła 85 575 osób. Kolejne 73 228 jest podejrzewanych o przemoc.

Statystyki pokazują, że ofiarami przemocy domowej dużo częściej są kobiety niż mężczyźni (w stosunku 62 866 kobiet do 10 922 mężczyzn). Ofiar przemocy w stosunku do małoletnich odnotowano 11 787, z czego 288 z nich musiano umieścić w bezpiecznym dla nich miejscu, np. rodzina zastępcza czy placówka opiekuńcza.

Bardzo częstą przyczyną przemocy jest alkohol. U niektórych osób wywołuje on agresywne zachowania. Liczba osób podejrzanych sprawców, którzy byli pod wpływem trunków w 2020 roku wyniosła 39 798.

Przedstawione dane są porównywalne do roku 2019. Liczba ogólnych ofiar wyniosła wtedy 88 032, czyli niecałe 2 500 mniej niż w 2020. Takie statystyki pokazują tylko skalę zjawiska, które niestety jest nadal powszechne. Przypomnijmy, że podane liczby nie uwzględniają interwencji np. pomocy społecznej.

Niedawno donosiliśmy o 2-letnim Nikodemie, który był katowany przez 40 dni.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

• Pamiętacie lekarza z „Na dobre i na złe”? Złapcie się czegoś, zanim zobaczycie, jak wygląda
• Rozenek wspiera WOŚP. Ludzie zdębieli, kiedy zobaczyli, co wystawiła na licytację
• Poznajecie dziewczynkę ze zdjęcia? Zna ją każdy, 11 lat grała w serialu TVP

Źródło: polsatnews.com, statystyki.policja.pl