Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Marta Manowska dodała poruszające zdjęcie. Widać na nim ogromne cierpienie
Aleksandra Gadzińska
Aleksandra Gadzińska 19.03.2022 10:47

Marta Manowska dodała poruszające zdjęcie. Widać na nim ogromne cierpienie

Rolnik szuka żony
fot. kadr z programu „Rolnik szuka żony”

Sytuacja we Lwowie jest dramatyczna. Po jednej serii bombardowań nadchodzi kolejna a wśród ofiar są cywile — także dzieci. Poruszające obrazy z miasta obiegły media. Zdjęcie dodała także Marta Manowska.

W Kijowie, Charkowie i innych ukraińskich miastach już od trzech tygodni trwają walki. Media donoszą o stale powiększającej się liczbie ofiar wśród cywili. Rosjanie zabijają kobiety, dzieci i starców. Samochody opuszczają strefę walk pod ostrzałem. 17 marca Biuro Praw Człowieka ONZ poinformowało o śmierci 780 cywilów oraz 58 dzieci. Teraz wiemy już, że zamordowanych młodych obywateli jest ponad setka.

Marta Manowska opublikowała smutne zdjęcie. Tragiczne obrazy ze Lwowa

Marta Manowska szczególnie zaangażowała się w losy ukraińskich dzieci. Prowadząca „Sanatorium miłości” odwiedziła m.in. ośrodek w Otwocku, gdzie obecnie przebywa ponad 70 matek i ich pociech. Gwiazda przekazała, że wiele z nich zdecydowało się na los uchodźca tylko po to, by chronić swoich potomków.

Prezenterka włączyła się w pomoc, poszukując wolontariuszy i pracy dla kobiet ze schroniska. Przede wszystkim jednak spędziła cały dzień z przebywającymi w schronisku dzieciakami. Poświęciła im wiele uwagi, a nawet zabrała do domku w lesie.

Nie ma wątpliwości, że Marta Manowska jest szczególnie wrażliwa na los mniejszych i słabszych. Nie dziwi więc fakt, że poruszona obecnymi wydarzeniami we Lwowie, sama poczuła potrzebę opublikowania szokującego obrazu.

Gdy w ostatnich ogłoszono, że liczba śmiertelnych ofiar wojny wśród dzieci urosła do 109, na miejskim rynku stanęły rzędy pustych, dziecięcych wózków. Mieszkańcy zorganizowali się i w ten sposób zamanifestowali ogrom tragedii, jaki dotknął Ukrainę.

Puste wózki dziś na Rynku symbolizują życie aniołków. One bronią teraz nieba Ukrainy, zamiast zdecydowanych działań świata. To straszna cena wojny, którą Ukraina dziś płaci – napisał mer Lwowa Andrij Sadowy.

To właśnie ten porażający obraz udostępniła na swoim Instagramie Marta Manowska. Prezenterka, obok daty i tragicznej liczby, napisała tylko jedno słowo — rozpacz. Pod zdjęciem natychmiast pojawiło się mnóstwo komentarzy. Internauci łączą się we wspólnym bólu. „Serce pęka” – możemy przeczytać pod zdjęciem.

– Tym dzieciom odebrano życie a całej reszcie odebrano dzieciństwo.

– Nie mogę tego pojąć.

– Wg mnie, dokładnie w tym miejscu powinien powstać taki pomnik, żeby w historii wyryło się, jakie piekło dotknęło świat. To zdjęcie jest idealnym projektem do wyrzeźbienia tego świadectwa bestialstwa. To musi tam zostać na setki lat żeby ludzie wiedzieli – napisała jedna z komentujących.

Marta Manowska

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Nikt już nie ma wątpliwości. Marcin Hakiel podjął życiową decyzję, dla nowego wizerunku robi wiele
  2. Jutro w „Pytaniu na śniadanie” pojawią się niezwykli goście. Będzie wielkie świętowanie
  3. Fani oniemieli na widok najnowszego zdjęcia Adriany Kalskiej. „Ten Roznerski to nie wie co miał”