Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Marta Manowska cała mokra, bez butów na ulicy. Na początku uciekała, potem już poddała się gigantycznej ulewie
Aleksandra Gadzińska
Aleksandra Gadzińska 14.10.2022 09:53

Marta Manowska cała mokra, bez butów na ulicy. Na początku uciekała, potem już poddała się gigantycznej ulewie

Marta Manowska
fot. East News/TRICOLORS

Marta Manowska była przemoczona do suchej nitki. Podczas wycieczki po egzotycznym mieście rozpętała się potężna ulewa, z nieba spadały hektolitry wody. Gwiazda „Sanatorium miłości” w końcu się poddała. Krótko skwitowała sytuację. 

Marta Marnowska ma podróże we krwi — co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości. Teraz, kiedy w Polsce na dobre zagościła jesień, ona ruszyła na dalekie południe — jak na ironię, tam też niebo przesłoniły nagle chmury i rozpoczęła się gigantyczna ulewa. Gwiazda mogła zrobić już tylko jedno.

Marta Manowska była kompletnie przemoczona. Nie było czego ratować

Były już polskie góry, Meksyk i Kostaryka — tylko w tym roku Marta Manowska nie żałowała sobie atrakcji, zarówno w kraju, jak i za granicą. Teraz, wraz z przyjściem jesieni gwiazda TVP postanowiła odwiedzić Włochy. Już od kilku dni bombardowała Instagram zdjęciami, od których można było piać z zachwytu… albo zzielenieć z zazdrości.

Pokazywała już ostre słońce Neapolu, bezchmurne niebo i bajeczny zachód nad miastem i zatoką. Kiedy dotarła na Sycylię, fani aż stracili dech i sami zaczęli wspominać swoje wycieczki. Jeszcze rankiem cieszyła się widokami, w których można było się zakochać. Jednak kiedy spacerowała ulicami miasta, niebo zasnuły chmury.

Prezenterce nie udało się uciec przed ulewą. Na cienką koszulkę narzuciła kurtkę, a na głowę kaptur, a i tak po kilku sekundach musiała ociekać deszczem. Lało jak z cebra, a po ulicach szybko zaczął płynąć istny potok. Marta Manowska w końcu się poddała. Zdjęła buty i najwyraźniej przyjęła postawę „przecież nie jestem z cukru”.

W rwącym nurcie aż trudno było jej się poruszać, woda sięgała jej do połowy ud, a mimo to z szelmowskim uśmiechem zapraszała bezpiecznie ukrytego fotografa, by do niej dołączył.

– Zmokła kura deluxe! – naigrywała się Małgorzata Szumowska

Fani nie wątpili, że ta „patowa sytuacja” sprawiła, że gwiazda cieszyła się jak dziecko. W końcu właśnie takie przygody najlepiej utrwalają się we wspomnieniach. Domysły te potwierdza z resztą krótkie podsumowanie, na które pozwoliła sobie prezenterka.

– Najlepszy dzień na Sycylii – stwierdziła.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

Marta Manowska
Marta Manowska
Marta Manowska
Marta Manowska
Marta Manowska

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Co podać dziecku na kaszel i ból gardła?
  2. Na co pomaga neo-angin? Sprawdź
  3. Co dzieje się z Heniem z „Chłopaków do wzięcia”? W końcu znalazł miłość, para ma jednak dziwny problem