Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Marcin Hakiel zabrał głos ws. relacji Kurzajewskiego i Cichopek. Wyznał, czego teraz potrzebuje
Michał Fitz
Michał Fitz 29.10.2022 11:16

Marcin Hakiel zabrał głos ws. relacji Kurzajewskiego i Cichopek. Wyznał, czego teraz potrzebuje

Marcin Hakiel
Tomasz Zukowski/East News

Po tym jak Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski ogłosili w trakcie wycieczki do Izraela swój związek, w sieci i mediach wybuchła burza. Sporo oliwy do ognia dolała wówczas była żona dziennikarza, Paulina Smaszcz, która stwierdziła, że ich romans trwał już od 3 lat. Marcin Hakiel nie zabrał wtedy głosu.

To było dla opinii publicznej zaskoczeniem, bo niedługo po rozstaniu bardzo chętnie dzielił się tym, jak się czuje, a nawet w rozmowie z Aleksandrą Kwaśniewska zasugerował, że jego była ukochana ma już nowego partnera.

W tym wypadku jednak milczał, przez co bardzo zaplusował u fanów. Ci stwierdzili, że to jednak on jest z całego towarzystwa najdojrzalszy, bo niepotrzebnie się nie odzywa. Wreszcie jednak zabrał głos w rozmowie z „Faktem”.

Marcin Hakiel o swoim nowym życiu

Tancerz swoją dojrzałość potwierdził też we wspomnianym wyżej wywiadzie, bo nie chciał wprost mówić o nowej relacji swojej byłej żony. Skomentował jednak to, jak czuje się w związku z całym zamieszaniem, które w ostatnich miesiącach go dotyczyło.

Jasno podkreślił, że teraz marzy o tym, by żyć normalnie. Już wcześniej przyznawał, że jest zmęczony życiem na świeczniku i chce, by jego kolejna relacja nie była medialna. Wszystko wskazuje, że właśnie taką stworzył.

Chciałbym, żeby to wszystko trochę się uspokoiło skwitował tancerz.

Marcin Hakiel i jego nowa partnerka

Jak widać, Marcin Hakiel stara się odciąć grubą kreską od swojej przeszłości. Na pewno pomaga mu w tym budowanie nowej relacji, którą zaczął chwalić się, zanim jeszcze swoja ogłosiła jego była żona. Od kilku tygodni mężczyzna publikuje w sieci zdjęcia z tajemniczą blondynką.

Widać, że bardzo chce podzielić się z fanami swoim nowym powodem do szczęścia, ale trzyma się wyżej wspomnianych założeń i nie chce robić z relacji medialnej telenoweli. Właśnie dlatego zawsze zakrywa twarz ukochanej i nie podpisuje jej. Niewykluczone, że z biegiem czasu jednak ujawni jej wizerunek.

Zobacz post:

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Marcin Hakiel (@marcinhakiel)

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Żadne operacje plastyczne, jest lepszy sposób. 60-latka może wyglądać na 35 lat
  2. Na co pomaga neo-angin? Sprawdź
  3. Michał Wiśniewski wzruszył się, gdy zobaczył, co zrobiła dla niego Doda. Fani są zachwyceni tajemniczą paczką

Źródło: Fakt