Marcin Hakiel powiedział, jak dzieci zareagowały na wieść o rozwodzie. Jego słowa są smutne
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel rozstali się już ponad rok temu. Dla postronnego obserwatora rozwód potoczył się szybko i sprawnie. Jednak dla dzieci pary tamte chwile wcale nie były takim oczywistym wydarzeniem. Adam i Helena pytali taty “czy to już jest na zawsze”.
W najnowszym wywiadzie z “Wprost” Marcin Hakiel wyznał, jak rozwód z Kasią Cichopek przebiegał z perspektywy ich dzieci. Okazuje się, że był on dla nich ciężki do zaakceptowania.
Rozwód Marcina Hakiela i Kasi Cichopek okazał się ciężkim doświadczeniem dla ich dzieci
W połowie marca ubiegłego roku media obiegła informacja, z której wynikało, że Kasia Cichopek i Marcin Hakiel postanowili się rozwieść. Niecałe pięć miesięcy później dostali już rozwód. Udało im się zakończyć małżeństwo podczas pierwszej i jedynej rozprawy, ponieważ ze względu na dobro dzieci postanowili rozstać się jak najszybciej, unikając niepotrzebnego rozgłosu.
Obecnie Marcin Hakiel z byłą żoną sprawuje nad dziećmi naprzemienną opiekę. Mimo rozwodu parze udało się dogadać i podzielić obowiązkami. Wspólnie wychowują dwójkę dzieci: 14-letniego Adama i 10-letnią Helenę. Jednak, jak się okazuje, nie jest to wcale łatwe wyzwanie. W najnowszym wywiadzie dla “Wprost” Marcin Hakiel opowiedział, jak jego dzieci przeżyły rozwód rodziców.
Agata Kornhauser-Duda i Andrzej Duda podczas koronacji Karola III. Ich ubiór to strzał w dziesiątkęMarcin Hakiel powiedział, jak jego dzieci zareagowały na wiadomość o rozwodzie
Marcin Hakiel zaskoczył szczerością. W wywiadzie z “Wprost” opowiedział, jak wyglądała reakcja dzieci na rozwód.
- Ja się przed nimi nie ukrywałem, one widziały moje gorsze momenty i nawet mnie pytały: Tata, czy wszystko ok? Rozmawiałem wtedy z nimi: Jest ok, ale wiecie… wiele nam się zmieniło. One też miały trudniejszy czas i dużo pytań - i też z nimi o tym rozmawiałem. Trzeba rozmawiać. Mówienie, że wszystko gra i zakładanie sztucznego uśmiechu nie jest dobre, dzieci powinny wiedzieć, że rodzic coś przeżywa. Nie ma co ich jakoś specjalnie angażować w sprawy rozwodowe, ale trzeba pamiętać, że one też to przeżywają. Jak mieliśmy rozprawę, one o niej wiedziały, czekały, czy wszystko będzie ok - wyznał tancerz w rozmowie z "Wprost". Zaznaczył, że w tamtym czasie publikacje mediów, które rozpisywały się o rozwodzie, jeszcze bardziej potęgowały stres u dzieci.
Dzieci Marcina Hakiela ciężko przeszły rozwód rodziców
Dzieci Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela nie miały lekko. W wywiadzie z “Wprost” tancerz przyznał, że rozwód wpłynął na ich zachowanie. Jednocześnie podkreślał, że dzieci mogły w tamtym trudnym czasie liczyć na wsparcie obojga rodziców, a także psychologów:
- Mieliśmy opiekę: dzieci chodziły do specjalistów, rozmawiały o sytuacji - czasem łatwiej porozmawiać o trudnych emocjach z kimś obcym. Szkoła, psycholodzy szkolni bardzo nam pomagali, korzystaliśmy też z pomocy z zewnątrz. Oni potrzebowali to przegadać. A im bardziej to cichło, tym było prościej - powiedział Marcin Hakiel.
Były mąż Katarzyny Cichopek wspominał, że nie obyło się bez trudnych pytań ze strony dzieci. Adam i Helena, z racji wieku, nie zdawali sobie sprawy, jak poważna jest sytuacja między ich rodzicami.
- Po rozstaniu dzieci pytały mnie, czy to już jest na zawsze. Ważne jest, żeby wtedy też z dziećmi rozmawiać, mówić: To jest wspólna decyzja rodziców, wy jesteście dla nas najważniejsi i będziemy teraz osobno robić tak, żebyście byli jak najszczęśliwsi - podkreślił tancerz.