Klaudia: „Zostałam upokorzona w pociągu, bo jestem matką. Tak się właśnie traktuje matki w tym kraju”
Mama zawsze przede wszystkim będzie myśleć o dobru i wygodzie swojego dziecka. Będzie się też spodziewać, że reszta społeczeństwa będzie w związku z tym bardziej wyrozumiała w stosunku do niej. Niestety, takie założenie nie zawsze okaże się prawdziwe. Nie wszyscy będą chcieli uznawać cudze potrzeby za ważniejsze od swoich zachcianek. Klaudia była przyzwyczajona do tego, że ludzie szli jej na rękę, gdy czegoś potrzebowała. Pozwoliła sobie przez to na mniej uważne planowanie podróży i niestety nie skończyło się to przyjemnie.
Klaudia to aktywna mama i często podróżuje z synem. Niestety nie może zawsze zaplanować podróży z wyprzedzeniem, w związku z czym często trafiają jej się na przykład bilety pociągowe nie do końca koło siebie. Nigdy wcześniej jednak nie miała najmniejszego problemu z wymianą miejsc z innym pasażerem.
Mama zszokowana zachowaniem współpasażerki
Przez to, że miała tak pozytywne doświadczenia z podróżowaniem w przeszłości, Klaudię zupełnie zszokowała sytuacja, która wydarzyła się ostatnio. Nie rozumie, jak ktoś może nie rozumieć, że mama z dzieckiem tylko dba o jego dobro. Nie próbuje nikomu utrudnić życia.
— Zostałam upokorzona w pociągu, bo jestem matką. Tak właśnie traktuje się matki w naszym kraju — żali się Klaudia.
Opowiada, że nie martwiła się, że będzie miała jakikolwiek problem z zamianą miejsc. Jej synowi system przydzielił miejsce pod oknem, z czego chłopiec był zadowolony, bo lubi podczas podróży przez nie wyglądać. Jego mama natomiast wylosowała miejsce przy drzwiach, na skos od niego. W związku z tym poprosiła o zamianę miejscami dziewczynę siedzącą naprzeciwko chłopca. Ta jednak odmówiła. I nie interesowało jej nawet oburzenie pozostałych współpasażerów.
Mama, której odmówiono siedzenia synem pyta: gdzie znaleźć formularz zgłoszenia skarg PKP?
Klaudia postanowiła, że najszybciej tę sprawę załatwi poprzez konduktora. Ten jednak stwierdził, że jako że dziewczyna ma ważny bilet na to miejsce, on nie jest w stanie nic zrobić. I tyle było z jego wkładu w sytuację. Klaudia zastanawia się, czy może zgłosić gdzieś takie zachowanie konduktora. Uważa, że to przez fakt, że jako mama, powinna mieć prawo do tego, by siedzieć ze swoim dzieckiem.
Internauci jednak się z nią nie zgadzają.
– Dziewczyna miała rezerwację na to miejsce, więc na nim siedziała. Po to jest REZERWACJA. Nie masz prawa jej wyrzucać tylko dlatego, że jesteś madką i jedziesz z dzieciakiem – pisze anonimowy komentator na kafeteria.pl.
A wy co myślicie? Czy mama z dzieckiem powinna mieć większe prawa w podróży?
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Lepiej pomyśleć o rezerwacji miejsca w pociągu, szczególnie jadąc jako mama z małym dzieckiem.
Mama zawsze będzie myśleć przede wszystkim o dobru swojego dziecka.
Lepiej pamiętać, że nie każdy z pasażerów wykaże się empatią.
ZOBACZ TAKŻE:
- Agnieszka: „Codziennie wieczorem muszę się napić na sen, bo życie mnie przerasta”
- Iluzja optyczna, nad którą głowi się cały internet. Internauci spierają się czy zdjęcie przedstawia wronę czy królika
- Spacerował brzegiem morza z dziećmi. Znalazł butelkę, a w niej tajemniczą wiadomość sprzed 50 lat
- Na chwilę przed tragedią w łodzi Staraka oprócz tajemniczej Ewy był ktoś jeszcze. Na jaw wychodzą nowe fakty
- Zuzia dostała zaproszenie na ślub. Znalazła w nim kartkę z żądaniami pary młodej i aż się w niej zagotowało
- SCHOROWANA SPRZĄTACZKA Z OLSZTYNA WYGRAŁA 13 MILIONÓW! A TO WSZYSTKO DZIĘKI NIEPOZORNEMU DROBIAZGOWI
