Karina Sulich 11.02.2020 11:14

Nie żyje dziecięca gwiazda. Matka poinformowała o śmierci syna

Screenshot EL RINCÓN DEL CINE-FILO, YouTube

Mama opublikowała wzruszający wpis, w którym poinformowała o śmierci sławnego syna. Dziecięca gwiazda nie żyje. Celebrujmy wszystko, co zdołał osiągnąć w swoim krótkim życiu — pisze kobieta i wspomina swoje dziecko, które na ekranie podziwialiśmy wszyscy.

Informacja o śmierci dziecięcej gwiazdy obiegła cały świat. Mama żegna swoje dziecko wraz z rodziną w poruszającym wpisie. Chłopak odszedł z tego świata wcześniej niż powinien. Aktor i aktywista zmarł 6 lutego 2020 roku.

Nie żyje Raphael Coleman: mama poinformowała o śmierci

Nie żyje dziecięca gwiazda: mama poinformowała o śmierci Raphaela Colemana, znanego przede wszystkim z familijnej komedii fantasy Niania, w której zagrał przy boku Emmy Thompson, Colina Firtha i Kelly Macdonald.

Nie żyje Raphael Coleman: mama poinformowała o śmierci

– Spoczywaj w pokoju mój ukochany synu, Raphaelu Colemanie, aka Iggy Foxie. Zmarł robiąc to, co kochał. Jego rodzina nie mogła być bardziej dumna. Celebrujmy wszystko, co zdołał osiągnąć w swoim krótkim życiu i doceńmy jego spuściznę – napisała na swoich mediach społecznościowych Liz Jenses, mama zmarłego chłopaka.

Aktor i aktywista zmarł w wieku 25 lat. Matka podzieliła się również twórczością swojego syna. Jak doszło do jego śmierci?

Kim był Raphael Coleman?

Raphael Coleman był aktorem. Chłopak stał się dziecięcą gwiazdą występująć w takich filmach jak To żyje, Czwarty stopień oraz Niania. 25-latek skończył zoologię na Uniwersytecie w Manchesterze i postanowił zacząć się udzielać społecznie oraz politycznie. Dołączył do grupy Extinction Rebellion protestującej przeciwko bierności wobec zmian klimatu, promującej ochronę środowiska i ratowanie dzikich zwierząt.

Mężczyźni unikają małżeństwa z kobietami spod tych 3 konkretnych znaków zodiaku. Prawdziwa tragedia

Luiza Pastuszka - 10 lutego 2020

Aktora i aktywistę po śmierci wspominało wiele osób. Jego ojczym, pisząc o nim, porównał go do światła, które zawsze będzie żywe. Raphael Coleman, jak podaje brytyjski dziennik The Mirror, upadł podczas porannego biegania. Dokładna przyczyna śmierci i zaistniałego wypadku nie została jeszcze ustalona.