Małgorzata Rozenek zwróciła się do fanów, była rozgorączkowana. "Trochę mnie poniosło". Ujawniła, co się stało

Małgorzata Rozenek zachwyca się weselną niespodzianką

Wycieczka do muzeum kukiełek, to jednak nie jedyna atrakcja, jaką przygotowała dla gości weselnych para „nowożeńców”. Małgorzata Rozenek na swoim InstaStories ujawniła, że czeka na nich jakaś wyjątkowa niespodzianka.

– Gra się dopiero rozpoczyna, co właśnie przed sekundą dostaliśmy informację od szefa, że przyjadą po nas butlerzy za 20 minut, zabiorą nas na pewne niesamowite przeżycie, które jest możliwe tylko tutaj, tylko w tej części świata, tylko w tym hotelu i tylko o tej porze. Więc właśnie za chwilę jest zbiórka, żeby przeżyć coś niesamowitego – mówiła podekscytowana.

Małgorzata Rozenek zachwyca się pięknem Bali

Małgorzata Rozenek sprostowała, że na poprzedniej relacji nieco ją poniosło :

– Z tym tylko tu i teraz trochę mnie poniosło – czytamy tekst naniesiony na InstaStories.

Na kolejnym fragmencie widać, że wraz z mężem jedzie meleksem na miejsce zbiórki gości weselnych, na których czekała wyjątkowa niespodzianka. Po drodze prezenterka zachwycała się otaczającą ją przyrodą.

– Słuchajcie, tu jest tak pięknie… widok z okna, to wszystko, co tutaj jest, te ogrody… nawet zapach tu jest piękny. (…) Spotykamy się na plaży i będzie jakiś kosmos przed nami.

Małgorzata Rozenek ujawniła, że wyjazd był planowany przez długie miesiące

Małgorzata Rozenek ujawniła w jednym z postów, że nie tylko ceremonia, ale cały pobyt gości weselnych na Bali został pieczołowicie zaplanowany. Omena Mensah i Rafał Brzoska mieli poświęcić temu wydarzeniu cały rok.

– Sama Uroczystość jak i kolejne dni były planowane ponad 12 miesięcy, ale mimo to nikt z nas się nie spodziewał, że lokalni artyści tego muzeum, używając tradycyjnych technik, stworzą dla każdego gościa @omenaamensah i @rbrzoska unikalną kukiełkę z podobizna każdego z nas. Niewiarygodna niespodzianka – napisała w jednym z postów.

Źródło: Pudelek, Party