Magdalena Mielcarz wyszła za milionera i wyniosła się z Polski. W takich warunkach mieszka, opadły nam szczęki
Magdalena Mielcarz jest polską modelką, piosenkarką i aktorką, która w 2003 roku wyprowadziła się do Nowego Jorku, gdzie ukończyła szkołę aktorską Maggie Flaningan Studio. W 2007 roku wyszła za mąż za amerykańskiego prawnika i biznesmena Adriana Ashkenazy. Para doczekała się dwóch córek, a w 2017 roku odnowiła przysięgę małżeńską.
W ostatnich latach Magdalena Mielcarz mieszkała i pracowała w Los Angeles, co dokumentowała na swoim instagramowym profilu.
Magdalena Mielcarz pokazuje swój zjawiskowy dom w Los Angeles
Magdalena Mielcarz chętnie dzieli się na swoim instagramowym profilu zdjęciami swojej bajecznej rezydencji w Los Angeles. Wnętrza domu są nowoczesne i minimalistycznie urządzone, pełne mebli i sprzętu dobrej jakości. Ponadto mieszkanie posiada duży taras tuż obok plaży.
Piosenkarka pochwaliła się także, że na miejscu ma własne studio nagrań:
– Jak bardzo się cieszę, że mogę się z Wami podzielić pierwszym zdjęciem z mojego własnego studia! Jeszcze tak niedawno temu własne studio w domu było nieosiągalne. Dziś spełnia się jedno z moich wielkich marzeń – napisała pod jednym z postów.
Magdalena Mielcarz z domem w Los Angeles
Magdalena Mielcarz przeprowadziła się do Los Angeles, ponieważ w tym miejscu wychował się jej mąż. Jak ujawniła w rozmowie z „Dzień Dobry TVN” dość szybko zaaklimatyzowała się w tym mieście, ale jest pewna rzecz, do której ciężko było jej się przyzwyczaić:
– Mieszkanie w miejscu, gdzie jest ciągle słońce jest fajne. Ale jeżdżenie wszędzie autem jest wnerwiające. Wszystkie telefony, które mam do wykonania, robię z samochodu, bo wtedy ten czas jest dobrze wykorzystany, albo słucham audiobooków. Zdecydowanie wolałabym być na nogach – ujawniła.
Magdalena Mielcarz niedawno przeprowadziła się do Europy
Magdalena Mielcarz kilka miesięcy temu zamieniła słoneczne los Angeles na znacznie chłodniejszą Kopenhagę. W programie „Dzień Dobry TVN” opowiedziała, że możliwość przebywania bliżej rodziny bardzo ją cieszy.
– Nigdy nie przestałam tęsknić za Europą, za Polską. (…) Fajnie jest pojechać gdzieś, spędzić czas w jakimś miejscu, które jest inne od Polski, które ma słońce, palmy. Natomiast tęsknota za domem, za rodziną to jest już na zawsze. W tej chwili pojawiła się taka sytuacja, że możemy trochę czasu spędzić w Kopenhadze. Ja do tej pory nie dowierzam, że będę tak blisko mamy, taty, siostry, rodziny – cytuje jej wypowiedź portal „Plejada”.
Źródło: Plejada, Viva, dziendobry.tvn.pl