Magdalena Adamowicz skomentowała rezolucję dot. „kryzysu praworządności w Polsce”
Magdalena Adamowicz wypowiedziała kilka gorzkich słów w związku z rezolucją dotyczącą „kryzysu praworządności w Polsce”. Eurodeputowana była gościem wczorajszego wydania programu „Fakty po Faktach” w TVN24.
Polityk zdradziła, co tak naprawdę Parlament Europejski uważa na temat rządów Prawa i Sprawiedliwości w Polsce.
Magdalena Adamowicz szczerze o rezolucji
Magdalena Adamowicz, razem z Kają Filaczyńską oraz Adamem Bodnarem, była gościem wczorajszego odcinka programu „Fakty po Faktach” w TVN24. Eurodeputowana wypowiedziała się na temat rezolucji w sprawie domniemanego „kryzysu praworządności w naszym kraju”.
-Głosowałam za przyjęciem tej rezolucji. Ona tak naprawdę pokazuje to, że Parlament Europejski sprzeciwia się rządom PiS-u w Polsce — powiedziała Magdalena Adamowicz w programie „Fakty po Faktach”
Magdalena Adamowicz skomentowała rządy PiS-u w Polsce
Według słów eurodeputowanej Parlament Europejski przyjął rezolucję w sprawie „kryzysu praworządności w Polsce”, w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie wyższości polskiego prawa nad przepisami całej Unii Europejskiej. Projekt tej rezolucji był przygotowywany przez pięć frakcji należących do europarlamentu. Magdalena Adamowicz podkreśliła, że aż 502 deputowanych opowiedziało się za tym pomysłem, a głosów przeciw było 153. Szesnaście osób wstrzymało się od głosu.
– Wszystko, o czym mówi rezolucja, jest prawdą. Moi koledzy z wielu krajów i opcji politycznych są doskonale zorientowani o sytuacji w Polsce — wyznała w programie „Fakty po Faktach” Magdalena Adamowicz
