Lawina komentarzy po finale "The Voice". Widzowie zwrócili uwagę na jedno
Kolejna edycja programu “The Voice of Poland” przeszła już do historii. Wczorajszego wieczoru działo się wiele, a emocje wśród fanów programu są silne do tej pory. Minionej soboty poznaliśmy zwyciężczynię. Niestety nie wszyscy cieszą się, że to właśnie ona triumfowała. Dodatkowo fani zwrócili uwagę na jedną rzecz, która wzbudziła w nich niemałe emocje.
Wielki finał "The Voice of Poland"
15. edycja programu “The Voice of Poland” za nami, a jej wielką wygraną okazała się być Anna Iwanek, która urzekła widzów nie tylko swoim głosem, lecz także charyzmą.
Zwyciężczyni, która była częścią drużyny Kuby Badacha, rywalizowała z Izą Płóciennik, Kacprem Andrzejewskim i Mikołajem Przybylskim. W finale o tym, które miejsca zajęli, zadecydowały głosy widzów. Ci sami widzowie wyrazili potem swoją opinię w sieci. Niektórzy gratulowali wygranej Ani, jednak fani innych uczestników nie szczędzili gorzkich słów.
Komentarze po zwycięstwie Ani Iwanek
Ania Iwanek wygrała dzięki przewadze głosów widzów Telewizji Polskiej. Niestety zdaniem wielu, bezpodstawnie. Te same osoby twierdzą, że wczorajszego wieczoru najlepiej zaprezentowali się Kacper Andrzejewski i Iza Płóciennik, którzy zajęli odpowiednio 3. i 4. miejsce. W komentarzach, które pojawiły się tuż po ogłoszeniu zwycięzcy, możemy przeczytać:
- Powinien wygrać Mikołaj.
- Moim faworytem był Mikołaj, gratulację Aniu.
- Zdecydowanie finał był ciężki, ocean talentów.
- Dla mnie wygrał Mikołaj.
To jednak nie wszystko, bowiem widzowie postanowili ocenić nie tylko wokalne występy uczestników, ale również zachowanie na scenie. Jedna sprawa nie umknęła ich uwadze, a w sieci aż zawrzało.
Widzowie "The Voice" zwrócili uwagę na jedną rzecz
Tuż po wielkim finale “The Voice of Poland” widzowie zwrócili uwagę na jedną rzecz, która ich zdaniem nie powinna się wydarzyć. Mikołaj Przybylski z drużyny Michała Szpaka nie miał nawet szansy powiedzieć kilku słów tuż po odczytaniu wyniku i obwieszczeniu światu zwycięstwa Ani. Fani zwracają uwagę na fakt, że praktycznie każdy uczestnik show miał taką możliwość, a jedynie Mikołaj został jej pozbawiony.
- Gratulacje dla Ani. Przykre jest to, że drugi finalista został zlekceważony. Zniknął że sceny, jakby go nie było. Szkoda.
- Wielkie gratulacje, ale przepraszam, szlag mnie trafia, że nie gratuluje się drugiego miejsca. Chłopak zszedł od razu, tak nie może być - piszą internauci na oficjalnym profilu “The Voice of Poland”.