Kultowy Lucjan Kaszycki nie żyje
Lucjan Kaszycki był nie tylko wybitnym muzykiem, ale też utalentowanym pedagogiem i wspaniałym człowiekiem. Hitowy utwór muzyka na pamięć zna wielu Polaków. Niestety cały kraj obiegła niedawno informacja o jego śmierci.
Lucjan Kaszycki urodził się 27 września 1932 roku w Krakowie i już tam rozpoczął swoją edukację muzyczną. Najpierw ukończył Średnią Szkołę Muzyczną w klasie fortepianu, a następnie studiował kompozycję w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej.
Artysta tworzył muzykę zarówno do spektakli teatralnych, jak i filmów, a utwory, które skomponował, stały się wręcz kultowe. Mowa tu o takich produkcjach jak „Pożegnania”, „Wspólnego pokoju”, „Rozstania” i „Jak być kochaną”. Stworzył też utwór pt. „Pamiętasz, była jesień”, którego słowa na pamięć zna mnóstwo Polaków.
Nie żyje Lucjan Kaszycki
Jednak Lucjan Kaszycki na tym nie zakończył swojej kariery. Muzyk współpracował z wieloma innymi artystami. Tworzył prawdziwe przeboje muzyki rozrywkowej, które później wykonywali Sława Przybylska, Piotr Szczepanik, Ewa Demarczyk, Joanna Rawik, Irena Santor.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Lucjan Kaszycki doskonale sprawdził się też w roli pedagoga. Najpierw nauczał w PWSM w Krakowie. Pełnił też funkcję szefa kadry pedagogicznej pierwszych Warsztatów Jazzowych w Chodzieży.
Kiedy przeprowadził się do Warszawy, pracował jako kierownik Redakcji Muzycznej Programu Trzeciego Polskiego. Nauczał też na Akademii Muzycznej, gdzie otrzymał stopień docenta, a następnie profesora.
Chcąc prześledzić całą karierę tak wspaniałego artysty i działacza na rzecz sztuki, można by napisać pełnoprawną książkę. Jednak już ten niewielki urywek jego niesamowitego życiorysu pokazuje, z jak wybitną osobą mamy do czynienia.
Niestety wczoraj media obiegła informacja o śmierci Lucjana Kaszyckiego. Jako pierwszy poinformował o tej tragedii Paweł Brodowski, redaktor naczelny „Jazz Forum”.
– Wielki artysta, zasłużony pedagog, kochany nauczyciel, wspaniały człowiek. Zmarł 5 maja o 2.00 w nocy na serce. Miał 88 lat. Polska muzyka poniosła olbrzymią stratę. Żegnaj Profesorze! – napisał Brodowski.
Nie da się ukryć, że śmierć Lucjana Kaszyckiego to potworny cios zarówno dla jego bliski, jak i fanów, a także całej branży muzycznej.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Doda zalała się łzami. „Odpadłam na podłogę windy i zaczęłam płakać”
- Danuta Martyniuk z Zenkiem pogrążeni w żałobie. Nie żyje bliska osoba z ich rodziny
- Jarosław Jakimowicz w maseczce wszedł do kościoła razem z paparazzi. Zrobił sobie sesję w świątyni
Źródło: onet.pl
